PSL wiesza billboardy w czasie epidemii. Sztab Kosiniaka-Kamysza tłumaczy się z nowej akcji
W Polsce trwa walka z epidemią koronawirusa, ale Władysław Kosiniak-Kamysz wiesza kolejne banery wyborcze. Nie ma na nich jednak żadnych politycznych haseł, tylko życzenia zdrowia dla wszystkich.
Zdjęcie materiałów wyborczych kandydata PSL opublikował Onet. Nie ma na nich wizerunku polityka, a jedynie hasło na białym tle: "Bądźcie zdrowi. Wygramy tę walkę". W prawym dolnym rogu widnieje logo kampanii szefa Ludowców.
Sztab kandydata PSL o kampanii wyborczej
Głos w sprawie nowych billboardów zabrała Magdalena Sobkowiak, szefowa sztabu Kosiniaka-Kamysza. "Sztab umowę na billboardy podpisał w lutym. Chcieliśmy się z niej wycofać, ale firma się nie zgodziła. Władysław Kosiniak-Kamysz od razu uznał, że o wyborczych billboardach nie ma mowy. Ostatecznie znalazły się na nich życzenia zdrowia dla nas wszystkich. To nie czas na robienie kampanii" – wyjaśniła.Niektórzy przedstawiciele obozu władzy zaczęli spuszczać z tonu. Wicepremier Jarosław Gowin nie ukrywał już, że jeżeli tempo rozszerzania się epidemii będzie takie, jak w ostatnich dniach, to wybory 10 maja nie będą możliwe.
Czytaj także: "Nie ma żadnej możliwości". Wiceminister z PiS zaskakująco szczerze o wyborach prezydenckich
Aż 77,4 proc. badanych w nowym sondażu IBRiS dla "Rzeczpospolitej" uważa, że zaplanowane na 10 maja głosowanie trzeba odłożyć o rok. O przełożenie wyborów prosili również polscy lekarze w specjalnym liście do ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
źródło: Onet