Państwowy bank żartuje z tracących pracę?! "O pracowników sezonowych może być łatwiej"

redakcja naTemat
Są sprawy, które warto przemilczeć i ich nie komentować, a już na pewno się z nich wyśmiewać. Tą z pewnością jest utrata pracy z powodu koronawirusa. Podmiotem, który postanowił pokpić sobie z osób, które straciły w taki sposób pracę, jest profil społecznościowy, służący do analizy danych dla jednego z największych polskich banków.
Analizy Pekao żartują z osób, które straciły pracę z powodu koronawirusa. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
"Nieoczywiste hipotezy związane z koronawirusem: - Jeżeli będzie fala zwolnień i upadków mikro firm, to paradoksalnie o pracowników sezonowych w rolnictwie może być łatwiej niż w ubiegłym roku. - W Norwegii piłkarze jakiegoś klubu już dostali ofertę pracy przy truskawkach" – przeczytać możemy na profilu Analizy Pekao – banku Pekao SA. W dobie epidemii koronawirusa żartowanie z fali zwolnień i upadku firm, jest co najmniej nie na miejscu. Zachowanie profilu banku od razu zostało skrytykowane w komentarzach pod postem. "Fajny bank, tylko lepszych standuperów zatrudnijcie"; "Myślę, że może Wy dostaniecie ofertę pracy przy truskawkach za takie durne tweety"; "Ktoś chyba zdalnie pracuje, zapomniał zablokować komputer i dziecko dorwało się do klawiatury. Albo cały dzień z nudów na bani chodzi" – czytamy pod wpisem Analizy Pekao.


Czytaj także: Pekao SA broni się przed oskarżeniami. Chodzi o kredyt z "taśm Kaczyńskiego"