"Czułem się tak, jakby potrącił mnie autobus". Zakażony policjant opowiada historię walki z covid-19
Przez ostatnich 20 lat Andy Cooke, 56-letni policjant z Wielkiej Brytanii, nigdy nie chorował. Na początku marca jak zwykle położył się spać, a następnego ranka obudził się w takim stanie, jakby... zderzył się z autobusem. – Nigdy wcześniej nie miałem nawet grypy, więc to, co poczułem, było dla mnie całkowicie nowym doświadczeniem – opowiada funkcjonariusz, któremu udało się powrócić do zdrowia po zakażeniu wirusem SARS-CoV-2.
56-latek jest szefem Merseyside Police, jednej z największych formacji pełniących funkcję policji terytorialnej w Wielkiej Brytanii, dlatego natychmiast poinformował o swoim stanie zdrowia członków zespołu, z którym współpracuje, a także podjął decyzję o izolacji, zgodnej z zaleceniami władz.
Jak wygląda życie z covid-19 od momentu zakażenia koronawirusem?
– Moje życie zaczęło ograniczać się do jednego pokoju w domu. Żona i córka przynosiły mi jedzenie i inne potrzebne rzeczy, ale nie kontaktowaliśmy się bezpośrednio. W trakcie mojej domowej kwarantanny przepisy uległy jednak zmianie. Członkowie mojej rodziny również musieli zostać odizolowani – potwierdza policjant.DUSZNOŚĆ, SUCHY KASZEL, UCISK W KLATCE PIERSIOWEJ
Najgorsze miało jednak dopiero nadejść. Po 4 dniach Andy Cook zaczął odczuwać duszność i ucisk w klatce piersiowej. Miał też "paskudny, suchy kaszel, który nie ustępował", zawroty głowy i "potwornie złe samopoczucie". – To właśnie wtedy zacząłem podejrzewać, że wymagam hospitalizacji – wyjawia funkcjonariusz. Ze względu na to, że objawy kwalifikowały go do testów na koronawirusa, policjant został wkrótce zabrany do lokalnego szpitala, gdzie w ciągu 48 godzin potwierdzono u niego covid-19.
UTRATA APETYTU, WĘCHU i SMAKU
Choć Cook twierdzi, że próbował jeść, ile tylko był w stanie, to jednak nie potrafił do tego się zmusić. Doszło u niego nie tylko do gwałtownego spadku apetytu, ale doświadczył również utraty smaku i węchu. Dopiero po około 7 dniach objawy te zaczęły ustępować. Wydawało się mu nawet, że przeszedł już najbardziej uciążliwy moment choroby. Zaledwie kilka dni później okazało się jednak, że znów zaczął odczuwać duszność i ucisk w klatce piersiowej, a kaszel, który przez chwilę wydawał się słabszy, znów zaczął się nasilać.
Czytaj także: Czujesz, że tracisz węch lub smak? Ten objaw występuje u 30 proc. zakażonych koronawirusem
– Bardzo się zmartwiłem i pomyślałem, że będzie coraz gorzej. W takich sytuacjach trudno przewidzieć, co będzie dalej – nie krył obaw policjant. Po 2 tygodniach okazało się jednak, że Andrew Cook powrócił do zdrowia i udało się mu wyjść cało z infekcji.
Czytaj także: Nowy objaw covid-19 – zapalenie spojówek. Okuliści ostrzegają
Jak koronawirus zmienia myślenie o świecie?
– Infekcja wywołana koronawirusem całkowicie zmieniła moje podejście do myślenia o chorowaniu. Ze względu na to, że dotąd bardzo rzadko byłem chory, nie zdawałem sobie sprawy z tego, na czym to polega. Wydawało mi się, że jestem niezwyciężony i żadna choroba nie może mnie pokonać – zdradza Cook.– Ludzie nie powinni lekceważyć covid-19. To bardzo poważna choroba, która może być śmiertelnie niebezpieczna. To, co się ze mną stało, dało mi siłę i determinację do tego, by zrobić wszystko, co w mojej mocy, by pomóc przetrwać innym zakażonym.
Jak dochodzi do zakażenia? Można nawet tego nie zauważyć
Policjant nie ma pojęcia, gdzie ani w jaki sposób mógł zostać zakażony koronawirusem. Nie odbywał żadnych podróży międzynarodowych, ale ze względu na obowiązki zawodowe często się przemieszczał.– Naprawdę nie wiem, gdzie mogłem złapać tego wirusa. Martwiłem się tylko tym, że mogłem kogoś zarazić – nie kryje Cook.
Czytaj także: Objawy koronawirusa dzień po dniu. Jak covid-19 atakuje ludzki organizm?
Choć teraz jest w pełni sprawny i udało się mu pokonać chorobę, to przed nim nowe wyzwanie. Musi stawić czoła jednej z najtrudniejszych operacji w swojej karierze. Wielka Brytania przygotowuje się do kolejnej fali zachorowań na covid-19. Ze względu na to, by ograniczyć liczbę zakażonych, władze zaleciły obywatelom pozostawanie w domach.
Doceń drobne przyjemności, czyli porady na czas pandemii od zakażonego koronawirusem
– Ja już wiem, co potrafi ten straszny wirus. Uwierzcie mi, że to coś, czym nie chcecie się zarazić – apeluje policjant. Według niego jedną z zalet tego, że przeszło się covid-19, jest możliwość doceniania, ile warte są małe przyjemności w życiu. Człowiek zdaje sobie wtedy sprawę z tego, jak cenne są drobne rzeczy i stara się prowadzić zdrowszy styl życia.– Kiedy powrócił mi zmysł smaku i węchu, miałem ogromną frajdę ze zjedzenia czegoś smacznego – wyjawia policjant i zdradza, że ma nadzieję na to, że uda się nam wszystkim pokonać tę globalną katastrofę zdrowotną z jak najmniejszą liczbą ofiar śmiertelnych.
Najnowsze informacje na temat koronawirusa:
⦁ Gdzie najlepiej na świecie radzą sobie z koronawirusem? [LISTA KRAJÓW]⦁ Komu może pomóc krew tych, którzy wyleczyli się z covid-19?
⦁ Leki przeciwmalaryczne mogą być stosowane w leczeniu covid-19? Decyzja amerykańskiej agencji
źródło: "The Lancet"