"Nie dostarczymy, wyrzucimy w krzaki". Domaradzka-Guzik o tym, co usłyszała od listonosza
Daria Domaradzka-Guzik – znana ekspertka w analizowaniu mowy ciała polityków – zamieściła w mediach społecznościowych wpis, w którym krótko opisała swoje spotkanie z jednym z listonoszów. Pocztowiec bez owijania w bawełnę miał jej opowiedzieć o tym, co ma się stać z wielkanocną korespondencją Polaków.
Czytaj także: Tak działają polskie urzędy w czasie epidemii. "Ta sytuacja wyjdzie nam na dobre"
Gigantyczna operacja logistyczna, którą szykują Poczcie Polskiej politycy PiS, wymagałaby skoncentrowania na wyborach całego potencjału osobowego PP na co najmniej tydzień (tyle daje czasu daje operatorowi ustawa na dostarczenie pakietów do głosowania). Na pewno jednak PP nie zarobi na wyborach tyle, co zwykle.