Były wiceminister zdrowia wskazuje, kiedy nastąpi koniec akcji #ZostańWDomu
Za tydzień-dwa tygodnie nastąpi szczyt zachorowań na COVID-19 – prognozuje były wiceminister zdrowia w rządzie PiS Krzysztof Łanda. Ten szczyt może być efektem spotkań podczas Wielkanocy. Doktor Łanda idzie krok dalej - wskazuje, kiedy najpewniej zostaną zniesione obostrzenia związane z epidemią i podkreśla, od czego zależy to, czy liczba zachorowań znów nie będzie rosła.
Co dalej? Zdaniem doktora Łandy w okresie od połowy maja do początków czerwca należy mieć nadzieję na zniesienie wprowadzonych ograniczeń związanych z epidemią. Potem zaś wszystko zależy od tego, jak społeczeństwo będzie przestrzegać środków ostrożności.
"Jeśli prawidłowo przewiduję szczyt epidemii, to ok. 2-4 tygodni później powinien być początek końca lock down. Co się potem będzie zależy od 1. noszenia maseczek i ich podaży 2. dezynfekcji i podaży płynów 3. testowania podejrzanych 4. liczby zakażonych w dniu końca lock down" – pisze doktor Łanda.
Normalne funkcjonowanie wróci jednak nieprędko. Minister zdrowia Łukasz Szumowski uprzedził we wtorek rano, że w tym roku nie ma co myśleć o zwyczajnych wakacjach. W niedzielę minister edukacji Dariusz Piontkowski przyznawał, że egzaminy ósmoklasistów oraz matury mogą być odłożone nawet na przyszły rok.
Czytaj także:
O normalnych wakacjach możemy zapomnieć. Szumowski nie ukrywa, co nas czeka
Egzaminy w czasach pandemii. Szef MEN ujawnia pomysł ws. ósmoklasistów i maturzystów