Komunie we wrześniu albo później. Kościoły przekładają, rodzice się gubią. "Radzę pytać w parafii"
To będzie pierwszy taki maj od niepamiętnych czasów. Nie będzie tak jak na powyższym zdjęciu, to już wszyscy wiedzą. Dzieci nie spotkają się w kościołach, nie przyjmą pierwszej komunii jak co roku, nie będzie gości, ani wielkich imprez komunijnych w restauracjach. Jak będzie? Parafie zaczęły ogłaszać swoje decyzje.
Czytaj także: Co z Pierwszą Komunią w dobie epidemii? Są już pierwsze postulaty rodziców
"W związku z trwającym nadal stanem epidemii wszystkie uroczystości pierwszokomunijne w diecezji zostają odwołane – ogłosiła właśnie diecezja zielonogórsko-gorzowska. – O nowym terminie będziemy informowali, gdy dzieci wrócą do szkoły, a epidemia ustanie – wyjaśnił ks. Wojciech Lechów, dyrektor Wydziału Nauki Katolickiej.
Na kiedy przekładają komunie
Komunikat znalazł się na stronie zielonogórskiego "Gościa Niedzielnego". I jasno wynika z niego, że do tego czasu nie można tu organizować Pierwszej Komunii Świętej – ani indywidualnie, ani nawet w małych grupach.
14 kwietnia ks. Lechów powiedział:
"Pragnę również przypomnieć, że do czasu ustania epidemii nie ma możliwości organizacji Pierwszej Komunii Świętej indywidualnie lub w małych grupach". Czytaj więcej
Jak się okazuje, w razie konieczności pierwszej Komunii Świętej można udzielić jej – właśnie w małych grupach lub indywidualnie. W dodatku niekoniecznie w niedzielę:
Ksiądz biskup prosi wręcz, by komunii nie przenoszono na rok 2021, chyba, że są ku temu bardzo poważne przesłanki."Decyzję o przyjęciu Pierwszej Komunii Świętej pozostawiam księżom proboszczom w porozumieniu z rodzicami. Należy zwrócić uwagę na to, aby uroczystość była przygotowana z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, biorąc również pod uwagę aktualne zarządzenia co do liczby uczestników liturgii. W razie konieczności pierwszej Komunii Świętej można udzielić w małych grupach, bądź każdemu dziecku (...) indywidualnie, niekoniecznie w niedzielę". Czytaj więcej
"Wydaje się, że najlepszymi miesiącami na tegoroczne Pierwsze Komunie Święte będą: maj, czerwiec i ewentualnie wrzesień" – zaleca w komunikacie na stronie łomżyńskiej kurii bp Janusz Stepnowski.
Podobne zalecenia wydała m.in. Archidiecezja Poznańska. "Gdyby rodzice zdecydowali się na I Komunię Świętą swojego dziecka w pierwotnym (zwykle majowym) terminie, należy uczynić to z zachowaniem najwyższych środków ostrożności, w małych grupach lub nawet pojedynczo, niekoniecznie w niedzielę" – brzmi komunikat.
Komunia nawet w październiku
I tu można się pogubić. Widać, jak w różnych częściach Polski, różnie do tego podchodzą. Na przykład w diecezji płockiej, uroczystości od razu przeniesiono na "po wakacjach".
Diecezja Elbląska: "Pierwsza Komunia św. i bierzmowanie będą udzielane dopiero po przejściu głównej fali epidemii. Nie sposób dziś określić termin tych uroczystości".
"Biorąc pod uwagę trwający stan epidemii oraz brak pewności, co do dalszego rozwoju sytuacji, postanawiam, że Pierwsze Komunie Święte w Diecezji Zamojsko-Lubaczowskiej zostają przełożone na październik 2020 r." – tak dekretem zarządził bp Marian Rojek.
Trudno się dziwić, że część rodziców się gubi. W sieci od tygodni trwają dyskusje o terminach. "Czy ktoś ma jakieś info odnośnie komunii w naszym kościele ponieważ wiem że już w jednym z kościołów są przeniesione na wrzesień?" – pyta jedna z mam.
"Wszystkie parafie przełożą, nasza też...tylko my dowiemy się tego ostatni. A niech jeszcze dadzą ten sam termin to my już szans na zamówienie czegokolwiek nie będziemy mieć", "W Bydgoszczy też już wiadomo na kiedy przełożona a u nas cisza – dyskutują rodzice w sieci.
Najczęściej przekładają na wrzesień
Wytyczne biskupów to jedno, ale o terminach decydują parafie. Część z nich jeszcze nie ogłosiło decyzji, rodzice się denerwują. "Wszyscy obserwujemy rozwój sytuacji związanej z epidemią. Rozumiem sytuację rodziców i dylematy związane z organizacją Pierwszej Komunii św. dziecka. Kiedy tylko będzie możliwe, zostaną przekazane konkretniejsze informacje" – czytam na stronie parafii z Piastowa.
Bardzo dużo parafii już jednak stawia na wrzesień. I ten termin dziś pojawia się najczęściej.
"Podjęliśmy decyzję przesunięcia tegorocznych Pierwszych Komunii św. z miesiąca maja 2020 na miesiąc wrzesień 2020 wierząc, że pandemia koronawirusa z pomocą Bożą i odpowiedzialnością człowieka ustąpi z nadzieją tego wyczekujemy" – informuje np. parafia NMP Matki Pocieszenia w Oławie.
Wszystko zależy od parafii
Tak naprawdę decydują o tym proboszczowie. Ale także rodzice.
"Decyzję o przyjęciu Pierwszej Komunii Świętej pozostawiam księżom proboszczom w porozumieniu z rodzicami. Należy zwrócić uwagę na to, aby uroczystość była przygotowana z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, biorąc również pod uwagę aktualne zarządzenia co do liczby uczestników liturgii" – zaleca m.in. biskup łomżyński. Podkreśla, że każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie, "nie może decydować głosowanie lub wola większości".
– Diecezje mają różne ustalenia w sprawie pierwszej komunii świętej. Wszystko zależy potem od decyzji parafii. To one będą szukały sposobów, by zorganizować Komunię na własną rękę. Prawdopodobnie, gdy już zostaną zdjęte obostrzenia, mogą to być indywidualne uroczystości rodzinne – mówi naTemat ks. Przemysław Śliwiński, rzecznik Archidiecezji Warszawskiej.
Tu komunikat pojawił się już 26 marca. "Celebracja będzie możliwa dopiero po przywróceniu normalnego funkcjonowania szkół i parafii. Obecne ograniczenia wynikające z decyzji organów państwa nie pozwalają na udzielenie żadnej wiążącej odpowiedzi na pytania ze strony rodziców co do terminu majowego" – czytamy.
– W obecnej sytuacji księża proboszczowie mogą w porozumieniu z rodzicami wyznaczyć inną datę uroczystości – mówi ks. Przemysław Śliwiński.
Co można poradzić rodzicom, którzy wciąż gubią się w komunijnych zmianach? I nie wiedzą, czy w całej Polsce będzie tak samo, czy nie? Księża radzą kontakt z parafią. Co można poradzić rodzicom, którzy wciąż gubią się w komunijnych zmianach? – Trzeba skontaktować się z własną parafią. Chyba że parafia już zamieściła w mediach społecznościowych komunikat w tej sprawie – radzi rzecznik Archidiecezji Warszawskiej.