Marzysz o kawałku natury w swoim domu? Tych 10 roślin... na pewno nie zabijesz
Marzysz o domowej dżungli? Kwarantanna i #homeoffice2020 to idealny moment na spełnienie tych marzeń, zwłaszcza że rośliny doniczkowe możesz teraz spokojnie kupić przez internet z dowozem do domu. Ale od czego zacząć? Jeśli uważasz, że nie masz ręki do roślin i boisz się, że zamordujesz swoich zielonych przyjaciół, spójrz na naszą listę! Oto 10 roślin, które są idealne dla początkującego roślinomaniaka.
1. Kaktusy
Fot. Pexels
Kaktusy to idealny wybór dla wszystkich, którzy z podlewaniem roślin są na bakier. Większość z nich jest bowiem mała wymagająca: wystarczy zapewnić im słoneczne stanowisko (najlepiej ustawić je na parapecie od strony południowej lub południowo-zachodniej) oraz umiarkowane podlewanie (kaktus potrzebuje wody, dopiero gdy podłoże w doniczce lekko przyschnie).
Na rynku jest dostępnych wiele gatunków kaktusów, które dodatkowo są naprawdę tanie, każdy znajdzie więc coś dla siebie. Uwaga: nie można zapominać o przesadzaniu zakupionych kaktusów do większych doniczek (te sklepowe są najczęściej zbyt małe) oraz zapewnieniu tym roślinom okresu spoczynku w chłodniejszym miejscu w jesienno-zimowym okresie (październik-luty).
2. Sansewieria gwinejska / wężownica
Fot. Pexels
Sansewieria gwinejska to sukulent, który świetnie oczyszcza powietrze w mieszkaniu: wężownicę (znaną także jako... język teściowej) warto więc mieć w swojej domowej dżungli. To roślina praktycznie niezniszczalna: potrafi przetrwać w złych warunkach i jest długowieczna. Sansewieria lubi jasne stanowisko u umiarkowanej temperaturze (nie znosi jednak upałów) oraz umiarkowane podlewanie. Wężownicę wystarczy "poić" co 10-15 dni.
3. Aloes zwyczajny
Fot. Pexels
Aloes lubi jasne stanowisko i umiarkowane podlewanie (przed następnym podlewaniem ziemia w doniczce powinna być niemal przesuszona), nie lubi bezpośredniego wystawienia na promienie słoneczne i nadmiaru wilgoci. To roślina wyjątkowo "łatwa w obsłudze", do tego aloes ma działania lecznicze. Żel, który znajduje się w dojrzałych liściach aloesu, jest idealnym lekiem na schorzenia skórne, m.in. poparzenia, owrzodzenia czy trudno gojące się rany. Uwaga: skórka aloesu jest trująca, roślinę należy więc trzymać daleko od dzieci czy kotów.
4. Zielistka Sternberga
Fot. 123RF
Zielistka Sternberga to jedna z najpopularniejszych domowych roślin doniczkowych. Dlaczego? Tego roślinnego pajęczaka (w języku angielskim zielistka znana jest jako "spider plant") wyjątkowo trudno jest zabić. Potrafi przystosować się do każdych warunków: zniesie zróżnicowane oświetlenie, wahania temperatury czy nieregularne podlewanie (oczywiście bez przesady!). Oprócz tego zielistka Sternberga błyskawicznie się rozmnaża – w krótkim czasie możesz mieć w swoim mieszkaniu całą "armię" zielistek.
5. Pilea peperomiowata / roślina pieniążek
Fot. 123RF
Jej liście przypominają monety, stąd jej potoczna nazwa: pieniążek. Pilea peperomiowata to roślina bardzo wdzięczna dla oka, a oprócz tego jest łatwa w uprawie. Wystarczy postawić ją w miejscu, gdzie będzie miała rozproszone światło i nie będzie skazana na bezpośrednie promienie słoneczne (przetrwa też w cieniu, ale będzie miała wtedy ciemniejszy odcień liści). Warto też często obracać doniczkę, aby wszystkie liście rośliny pieniążka miały równy dostęp do słońca. Pileę należy podlewać obficie, ale umiarkowanie często. Przed kolejnym podlaniem, trzeba poczekać aż ziemia zupełnie wyschnie.
6. Monstera dziurawa
Fot. Pexels
Zielony hit wnętrzarski ostatnich dwóch lat. Charakterystyczny kształt liści monstery dziurawej można również znać ze wzorów na tapetach, poduszkach, talerzach czy serwetkach. Jeśli masz w domu trochę miejsca (monstera bardzo szybko rośnie i osiąga nawet ponad 2 metry wysokości) możesz mieć swoją własną efektowną olbrzymkę.
Monstera deliciosa jest łatwa w domowej uprawie. Przetrwa nieregularne podlewanie, a poić należy ją dopiero gdy ziemia całkowicie przeschnie (latem raz na tydzień, w zimie – raz na dwa tygodnie). Lubi też wilgoć i zraszanie liści raz na jakiś czas, jednak nadmiar wody jej nie służy. Idealne stanowisko dla monstery dziurawej to miejsce słoneczne, ale... niezbyt słoneczne. Stanie w pełnym miejscu wcale jej nie służy. Warto regularnie obracać doniczkę, aby każdy liść mógł się "najeść" promieni słonecznych.
7. Filodendron pnący "Brasil"
Fot. 123RF
Filodendron pnący jest nie tylko piękny (ma efektowne, pnące liście), ale i praktycznie niezniszczalny. Zniesie okresowe przesuszenie, nie lubi też zbytniej wilgoci w doniczce. Oprócz podlewania, filodendrona "Brazil" warto też regularnie zraszać. Jeśli chodzi o stanowisko w mieszkaniu, tę imponującą roślinę można postawić (lub wysoko powiesić) i w miejscu jasnym, i zacienionym. Lepiej unikać jednak zbytniego słońca – tego filodendron pnący wcale nie lubi.
8. Zamiokulkas zamiolistny
Fot. 123RF
Zamiokulkas zamiolistny zwany jest żelazną rośliną, warto więc mieć go w swoim mieszkaniu, gdy nie ma się "ręki do roślin". Zalety? Odnajdzie się w każdym warunkach, zniesie ekstremalne wahania temperatury, nie potrzebuje intensywnego nawożenia, bardzo rzadko choruje i rośnie zarówno w miejscach jasnych, jak i zacienionych (w tych rośnie jednak wolniej). Oprócz tego zamiokulkas gromadzi wodę w swoich zgrubiałych łodygach, więc zapomnienie o jego podlaniu nie grozi tragedią. Ta roślina nie lubi wręcz zbyt dużej ilości wody – gnije, gdy podlewa się ją zbyt często.
9. Grubosz drzewiasty / drzewko szczęścia
Fot. 123RF
Grubosz drzewiasty zwany jest "drzewkiem szczęścia", a szczęściem dla jego właścicieli są na pewno jego małe wymagania życiowe. Grubosz wolno rośnie (osiąga nawet metr wysokości), nie potrzebuje zbytniej uwagi i dobrze znosi nieregularne podlewania. Nie warto szczędzić mu jednak wody z konewki (zimą roślina potrzebuje mniej wody), a przed kolejnym podlaniem warto upewnić się, że ziemia jest zupełnie sucha. Gdzie postawić drzewko szczęścia? Grubosz drzewiasty dobrze odnajdzie się w jasnym (ale nie zbyt nasłonecznionym) stanowisku, a latem można go nawet wystawić na balkon (byle nie w upał).
10. Dracena obrzeżona
Fot. 123RF
Dracena obrzeżona to spełnienie marzeń dla wszystkich początkujących w temacie uprawy domowych roślin. Dlaczego? Z powodu jej niezwykłej tolerancji na niesprzyjające warunki. Dracena da sobie radę i w jasnym, i w ocienionym stanowisku (szkodzi jej tylko prażące słońce), a oprócz tego nie lubi być zbyt często podlewana. Wystarczy dostarczyć jej wody raz na tydzień latem, a zimą – jeszcze rzadziej. Warto jednak regularnie zraszać dracenę, gdyż bardzo sobie ceni wilgotne powietrze.