Gigantyczne szerszenie azjatyckie pojawiły się w USA. Są śmiertelnie niebezpieczne

Ola Gersz
Szerszenie azjatyckie – największy gatunek szerszeni na świeci – dotarły już do Stanów Zjednoczonych, alarmuje amerykański Departament Rolnictwa. "Mordercze szerszenie" potrafią w ciągu kilku godzin zlikwidować ul pszczeli i są zagrożeniem dla całej populacji pszczół. Ich ugryzienie ma dla człowieka śmiertelne skutki.
Szerszenie azjatyckie są śmiertelne niebezpieczne, także dla człowieka Fot. Twitter / Channel 2 KWGN
Szerszenie azjatyckie pochodzą z Azji Wschodniej, w grudniu 2019 roku pojawiły się jednak cztery doniesienia dotyczące owadów na terenie Stanach Zjednoczonych. Departament Rolnictwa stanu Waszyngton potwierdził te informacje – szerszenie pojawiły się w okolicach Blaine i Bellingham. Jesienią 2019 rok osobniki te zaobserwowano również w Kanadzie, w Kolumbii Brytyskiej. W USA rozpoczęto już polowanie na szerszenie azjatyckie, który grożą całej populacji pszczół miodnych. Celem jest powstrzymanie przed rozprzestrzenianiem się tego gatunku w całym kraju. Stanowy Departament Rolnictwa opublikował również na swojej oficjalnej stronie internetowej odnośnik do rad, jak zneutralizować te gigantyczne owady.


– Jeśli nie będziemy w stanie tego zrobić w ciągu najbliższych kilku lat, to prawdopodobnie nie da się tego zrobić nigdy – powiedział w rozmowie z "New York Timesem" entomolog Chris Looney z Departamentu Rolnictwa Stanu Waszyngton. Eksperci podkreślają również, że nie mają pojęcia, jak szerszenie azjatyckie dostały się do Stanów Zjednoczonych.

Szerszenie azjatyckie – charakterystyka

Szerszenie azjatyckie są znane jako "mordercze szerszenie" i "zabójcy jaków". Owady mają 5 cm długości, a ich skrzydła osiągają rozpiętość około 8 cm. Żywią się innymi owadami: modliszkami, osami czy pszczołami.

To właśnie pszczoły są najbardziej zagrożonymi owadami ze strony pochodzących z Azji Wschodniej szerszeni. Jeden szerszeń azjatycki może w ciągu kilku minut zabić nawet 40 pożytecznych pszczół miodnych. Ich grupa może także w ciągu kilku godzin wybić wszystkie pszczoły w ulu i przejąć go dla siebie. Szerszenie azjatyckie są równie śmiercionośne dla człowieka, a działanie ich jadu zawierające neurotoksynę porównywalne jest z jadem węża. Ugryzienie szerszenie z Azji powoduje niewydolność nerek, a w efekcie śmierć. Najbardziej zagrożeni są osoby uczulone na jad, jednak każdy powinien być ostrożny. Szerszeń bez trudnu przebija bowiem kombinezon pszczelarski.

W 2013 roku w Chinach szerszenie azjatyckie zabiły 42 osoby. Z kolei 1675 osób borykało się z groźnymi skutkami ich ugryzienia. Z kolei zaniem japońskich władz "mordecze szerszenie" co roku powodują śmierć okolo 50 mieszkańców Japonii.

źródło: New York Times