A już mieli powody do umiarkowanego optymizmu. W USA gwałtowny wzrost liczby zgonów i zakażeń

Łukasz Grzegorczyk
W Stanach Zjednoczonych od początku wybuchu epidemii koronawirusa zmarły ponad 72 tys. osób. Tylko w ciągu ostatniej doby liczba zgonów wzrosła o 2350. Odnotowano też ponad dwukrotny wzrost liczby nowych zakażeń.
W USA nastąpił gwałtowny wzrost zgonów i zakażeń. Fot. YouTube / BBC News
Już mogło się wydawać, że epidemia w USA trochę przygasa, kiedy w poprzednim bilansie dobowym podano najniższą liczbą ofiar śmiertelnych od miesiąca. Najnowsze dane niestety nie napawają optymizmem.

W ciągu ostatnich 24 godzin w Stanach Zjednoczonych potwierdzono prawie 25 tys. nowych zakażeń SARS-CoV-2. Ponadto zmarło 2350 osób. W sumie liczba zakażonych wynosi już 1 237 633. Zmarło ponad 72 tys. chorych.

W USA nadal najgorsza sytuacja jest w stanie Nowy Jork. Tylko w tej części kraju odnotowano łącznie ponad 25 tys. zgonów. Z rządowych prognoz, do których dotarły czołowe amerykańskie media, wynika, że w czerwcu w ciągu doby na COVID-19 w USA może umierać nawet 3 tys. osób.


Czytaj także: Te liczby przemawiają do wyobraźni. Koronawirus w USA jest bardziej zabójczy od wojny w Wietnamie

źródło: "The New York Times"