"Jestem kompletnie zdruzgotany". Gorzki wpis Piotra Stelmacha po odejściu z Trójki

Łukasz Grzegorczyk
Piotr Stelmach już wcześniej ogłosił swoje odejście z radiowej Trójki, ale teraz zdecydował się na osobisty wpis dotyczący jego pracy w tej stacji. Dziennikarz nie ukrywa, że jest kompletnie zdruzgotany.
Piotr Stelmach zabrał głos po swoim odejściu z Trójki. Fot. Jan Rusek / Agencja Gazeta
"Jeszcze nie wiem, co napisać, żeby to zabrzmiało sensownie. Jestem kompletnie zdruzgotany. Kompletnie. I nie będę się silił na jakiekolwiek bohaterskie opisy, jak to właśnie poczułem w sobie moc i za chwilę dowalę światu swoją energią. Nie. Tak się nie czuję" – pisze Piotr Stelmach na Facebooku. Jak przyznaje, nie zapowie już na antenie "cudownie obezwładniającej piosenki 'Dancing With Tears In My Eyes'". "Nie użyję w tym roku Elvisa – jest starannie schowany w jednej z szuflad. To się nie może chyba dziać…" – dodaje.


Dziennikarz nie ukrywa, że ma w głowie totalny mętlik i mnóstwo widokówek z życia w Trójce. "I właściwie jedynymi słowami, które jakoś tam mają sens w tym obłędzie, są te z utworu 'Sunday Bloody Sunday'" – tłumaczy.

Przypomnijmy, że Piotr Stelmach jest jednym z dziennikarzy, którzy zdecydowali się na odejście z Trójki po aferze z piosenką Kazika. Wśród tych, którzy zrezygnowali z pracy w stacji są m.in. Marek Niedźwiecki, Piotr Metz czy Hirek Wrona. A ta lista stale się wydłuża.

Czytaj także: "Trzęsie portkami przed PiS-em". Kim jest człowiek, który gasi światło w radiowej Trójce?