"Czarnek zaczął straszyć stanem wyjątkowym". W PiS nerwowość ws. nowych wyborów
W Senacie w gorącej atmosferze prowadzone są prace nad organizacją wyborów prezydenckich. Współautorem projektu nowych przepisów wyborczych jest poseł PiS Przemysław Czarnek, uznawany za jednego z najbardziej twardogłowych przedstawicieli Zjednoczonej Prawicy. W pewnym momencie Czarnek zaczął straszyć opozycję stanem wyjątkowym.
O nerwowym zachowaniu posła Czarnka napisał na Twitterze Patryk Michalski. "Była kulturalna dyskusja w Senacie. Później poseł Czarnek zaczął mówić, że opozycja utrudniła przeprowadzenie demokratycznych wyborów i zaczął straszyć wprowadzeniem stanu wyjątkowego" – relacjonował dziennikarz RMF FM.
Jak łatwo się domyślić, nerwowość w obozie władzy może być spowodowana między innymi spadającym poparciem dla Andrzeja Dudy. Jak informowaliśmy w naTemat, pokazuje to nawet sondaż Social Changes dla sprzyjającego PiS portalu wPolityce.pl, w którym prezydent w ostatnim czasie stracił aż osiem punktów procentowych. To, że Andrzej Duda naprawdę może przegrać wybory zauważył także portal TVP Info. Jego redaktor naczelny Samuel Pereira napisał druzgocącą dla sztabu Andrzeja Dudy i struktur PiS analizę.
Czytaj także:
Trzaskowski w górę, Duda ostro w dół. Pokazuje to nawet sondaż dla portalu KarnowskichDuda na prostej drodze do przegranej. Zaskakujący materiał w serwisie TVP Info
Normalne wybory w lokalach, koperty tylko dla chętnych. Jest nowy projekt PiS i Gowina