"Potwierdzili powrót najszybciej, jak to możliwe". Ci dziennikarze mają wrócić do Trójki

Ola Gersz

26 maja 2020, 15:09

Nowy dyrektor Trójki Kuba Strzyczkowski, który jest związany z rozgłośnią od 30 lat, namówił już do powrotu kilku dziennikarzy, które wcześniej złożyli swoje dymisje. Na nich nie zamierza jednak poprzestać. Kto powróci do Programu Trzeciego Polskiego Radia?

Piotr Stelmach i Tomasz Rożek mają wrócić do Trójki • Jan Rusek / Agencja Gazeta // Screen z TVP VOD

Kuba Strzyczkowski, wieloletni dziennikarz radiowej Trójki, dostał misję naprawy sytuacji rozgłośni po kryzysie, jaki wywołała afera ze zdjęciem z anteny piosenki Kazika. Zastąpił na stanowisku dyrektora rozgłośni Tomasza Kowalczewskiego. Strzyczkowski podkreślił, że jest "potworne pobojowisko" i "musi mieć chwilę na zorientowanie się", ale wyjawił już, że chce powrotu do Trójki części dziennikarzy, którzy odeszli. Jak informuje portal gazeta.pl, do Trzeciego Programu Polskiego Radia mają wrócić: Marcin Łukawski, Krystian Hanke, Tomasz Rożek, Patrycjusz Wyżga i Piotr Stelmach. - Ufam Kubie Strzyczkowskiemu. Ale nie ufam tym, którzy prosili Go o zaufanie, obiecując autonomię dla Radiowej Trójki. Jednak z szacunku dla tego wybitnego Dziennikarza, posłucham z uwagą i ciekawością, co ma nam do powiedzenia – napisał na Twitterze Wyżga.

Kiedy znowu posłuchamy tych dziennikarzy? Strzyczkowski powiedział Wirtualnym Mediom, że nie może podać dokładnego terminu, ale koledzy "potwierdzili powrót najszybciej jak to będzie możliwe". Nowy dyrektor Trójki ma także nadzieję na sprowadzenie z powrotem również innych dziennikarzy, którzy w ostatnich tygodniach złożyli swojego rezygnacje. – Na pewno będę prowadził rozmowy z Marcinem Kydryńskim, Piotrem Baronem, Marcinem Łukawskim i Markiem Niedźwieckim. Z wieloma osobami, które odeszły wcześniej, nie zdążyłem niestety porozmawiać, jak choćby z Wojciechem Mannem – powiedział Strzyczkowski w rozmowie z gazeta.pl. Ten ostatni powiedział już portalowi Wirtualne Media, że nie zamierza wracać do stacji.

Nowa Trójka

Dyrektor Trójki powiedział również portalowi press.pl, że ustalił już z Radą Mediów Narodowych nowe warunki funkcjonowania radia. Zapewnił m.in., że to w siedzibie rozgłośni na ulicy Myśliwieckiej będą zapadały decyzje dotyczące tematów, piosenek i gości, tam też będą nagrywane serwisy informacyjne.

Strzyczkowski nie chce też już, żeby dziennikarze tygodników opinii mieli swoje audycje. Mogą oni występować w Trójce jako goście, ale nie jako prowadzący. Ponadto nowy dyrektor nie chce przeprowadzać audytu w stacji. Twierdzi, że wystarczy, żeby Trójka była odporna na "ataki hakerskie i boty".

Przypomnijmy, że po unieważnieniu głosowania z Trójki odeszli między innymi: Marek Niedźwiecki, Piotr Kaczkowski, Piotr Metz, Marcin Kydryński, Piotr Stelmach czy Agnieszka Szydłowska. Obecnie Trójka po odejściu dziennikarzy musi wypełniać czas antenowy muzyką z playlisty, gdyż w radiu brakuje prowadzących.

źródło: gazeta.pl

Zobacz także :