"Prostak". Mazurek puściły nerwy po słowach Tuska o bajkach Morawieckiego z okazji Dnia Dziecka
Jak się okazuje, nawet Dzień Dziecka może posłużyć politykom do wymieniania inwektyw pod swoim adresem. Tak zrobiła Beata Mazurek z PiS, która zareagowała na złośliwy komentarz Donalda Tuska. Były premier skomentował to, że obecny szef rządu Mateusz Morawiecki czytał dzieciom bajki z okazji ich święta.
Czytaj także:
Tusk zacytował Orwella na Twitterze. Tymi słowami zwrócił się do mediów i opozycji"Żałośni i bezwzględni faceci". Mazurek zaatakowała PO i stanęła w obronie... Kidawy