Tusk przejechał prętem po klatce. Połączył zajęcie kapliczki w Czechach z Fort Trump

Rafał Badowski
Donald Tusk odniósł się do tekstu Reutera, w którym agencja przewiduje, że realizacja projektu Fort Trump może być trudna do przeprowadzenia. Powołano się na słowa wtajemniczonego w sprawę urzędnika, który twierdzi, że pomysł ten od początku był nierealny.
Donald Tusk skomentował możliwe fiasko Fort Trump. Żartobliwie połączył to z zajęciem czeskiej kapliczki przez polskich żołnierzy. Fot. Bartosz Bańka / Agencja Gazeta
Były premier z właściwym sobie poczuciem humoru połączył to z drugim wojskowym tematem ostatnich dni – zajęciem kapliczki w Czechach przez polskich żołnierzy. "Skoro nic nie wyszło z Fortu Trump, to chociaż kapliczka w Czechach..." – napisał w tweecie. Czytaj także:
Nie, to nie jest ASZdziennik. Polscy żołnierze weszli na terytorium Czech i zajęli kapliczkę

"Polskie wojsko wkroczyło do Czech i okupuje kapliczkę". Ta informacja tylko pozornie brzmiała jak żart, ale wydarzyła się naprawdę. Chodzi o punkt kontrolny, który polscy żołnierze utworzyli już na terytorium naszych sąsiadów.


Sprawę "zajęcia" przez polskich żołnierzy kapliczki na terytorium Czech opisał portal denik.cz. Do kuriozalnej sytuacji doszło za sprawą przywrócenia kontroli na granicach, które jak wiadomo są efektem epidemii koronawirusa. Czeski portal podkreślił, że polscy żołnierze ustawili punkt kontrolny tuż przed kaplicą i stali "z pistoletami maszynowymi". 

Czytaj także: Fort Trump nie powstanie? Amerykański urzędnik zdradził, jak o nim myślano w Stanach od początku