"Wstyd w Europie, bo Czesi nie chcą nas wpuścić". Poseł PiS miażdży nieudolną walkę rządu z covid-19
Andrzej Sośnierz z Porozumienia to już dyżurny krytyk walki rządu z koronawirusem. Jego opinie przebijają się nie tylko dlatego, że jest posłem klubu PiS, ale także byłym szefem Narodowego Funduszu Zdrowia. Po raz kolejny negatywnie ocenił to, jak rząd radzi sobie z pandemią.
Były szef NFZ ocenił, że nasze niewystarczające działania dostrzeżono w innych krajach w Europie. Zauważa, że to właśnie dlatego nasi południowi sąsiedzi nie zdecydowali się na otwarcie granic z Polską. – Przespaliśmy ten moment, a dziś mamy wstyd w Europie, że Czesi nas nie chcą wpuścić. Ja ich rozumiem. To nie jest zła wola Czechów, to jest nasza nieudolność związana z tak powolnym zwalczaniem epidemii. Pytanie, czy my ją w ogóle tłumimy – ocenił poseł klubu PiS.
Dodał, że obecnie obostrzenia są już w Polsce bezzasadne. – Teraz te rygory straciły sens, bo społeczeństwo się rozbroiło. Nastąpiła demobilizacja, którą trudno będzie przywrócić. Nie mam o to pretensji do Polaków, szczególnie że niektóre wcześniejsze zalecenia były "matrixowe" – przekonuje polityk Zjednoczonej Prawicy.
Sośnierz krytykuje walkę z koronawirusem
Polityk Porozumienia już wcześniej kilka razy podważał strategię rządu. Twierdził na przykład, że rząd wybrał najgorszy scenariusz walki z pandemią, bo... nic nie robi. Według polityka, polski wariant charakteryzuje się "brakiem widocznych śladów działania rządu".I już niespełna miesiąc temu przewidywał, że teza rządu o tym, że epidemia koronawirusa będzie powoli wygasać, nie jest prawdziwa. Ubolewał, że w Polsce wykonuje się tak mało testów na koronawirusa.
Czytaj także:
Polityk Porozumienia miażdży działania rządu ws. pandemii. Najgorszy scenariusz z możliwychNie wychodzimy z epidemii. Poseł PiS ma plan walki z koronawirusem, ale rząd go nie wdraża
źródło: dorzeczy.pl