Bieber oskarżony o molestowanie seksualne. Piosenkarz zaprzecza i powołuje się na... byłą dziewczynę
Jedna z internautek oskarżyła Justina Biebera o molestowanie seksualne. Kobieta twierdzi, że do napastowania doszło w 2014 roku. Kanadyjski piosenkarz odpowiedział na stawiane mu zarzuty i przedstawił serię dowodów świadczących o jego niewinności. Wciągnął też w całą sprawę swoją byłą dziewczynę Selenę Gomez.
"Plotki są plotkami, ale molestowanie seksualne jest bardzo poważną sprawą, więc nie bagatelizuję tej sprawy. Z szacunku do wielu ofiar wykorzystywania seksualnego na całym świecie (…) postanowiłem zgromadzić kilka dowodów wskazujących na moją niewinność" – napisał na Twitterze.
Czytaj także: Justin Bieber wyznał, że ma boreliozę. Niektórzy internauci... życzą mu śmierci
źródło: "The Guardian"