Terlecki ocenił szanse Dudy. Wskazał, kto byłby dla niego trudniejszym rywalem w II turze
Pozostały cztery dni do wyborów. O szanse na wygraną kandydata PiS zapytano Ryszarda Terleckiego. Polityk zaskakująco szczerze wskazał kandydata, którego nie chciałby zobaczyć w II turze z Andrzejem Dudą.
Szef klubu PiS zdaje sobie sprawę z rosnącego poparcia dla Rafała Trzaskowskiego, ale uważa, że to nie on mógłby być najpoważniejszym przeciwnikiem Dudy w II turze wyborów. Pozytywne sondaże prezydenta Warszawy wydaje się bagatelizować, podobnie jak urzędująca głowa państwa.
– Już ta fala słabnie. Nie ma tendencji wzrostowej, a w II turze będzie bardziej opadać. Może Kosiniak byłby gorszym kandydatem dla nas w II turze. Na pewno byłoby trudniej – wyznał Terlecki. Stwierdził także, że opozycja, jak przegra wybory, to przestanie istnieć.
Tymczasem sondaże są bezlitosne dla Andrzeja Dudy. Badanie Ipsos dla OKO.press pokazało, że do II tury przejdzie obecnie urzędujący prezydent oraz włodarz stolicy. Ale to ten drugi ma większe szanse na wygraną, bo aż 47 proc. osób deklaruje, że odda na niego swój głos. Duda może liczyć natomiast na 43-procentowe poparcie. O tym, kto zwycięży, przesądzą głosy niezdecydowanych, których w sondażu Ipsos jest aż 10 proc.
Czytaj także: Do PiS nie trafia już żadna krytyka. Terlecki pokazał, ile znaczy opinia OBWE
źródło: "Gazeta Wyborcza"