Prezydent Brazylii ma koronawirusa. Wcześniej otwarcie kpił z pandemii
We wtorek Jair Bolsonaro wystąpił w telewizji, gdzie poinformował swoich rodaków o tym, że uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Media od dłuższego czasu spekulowały na temat zdrowia prezydenta Brazylii, który dotychczas bagatelizował niebezpieczeństwa związane z epidemią. Brazylijczyk zapewniał, że czuje się dobrze.
Przypomnijmy, że Brazylia jest drugim krajem (po Stanach Zjednoczonych) z największą liczbą osób zakażonych koronawirusem. W państwie odnotowano ponad 1,6 mln przypadków Covid-19. Mimo to prezydent Bolsonaro wciąż lekceważył epidemię.
Skrajnie prawicowy Bolsonaro jest mocno krytykowany za sposób walki z pandemią. Obecnie znajduje się także w centrum pogłębiającego się kryzysu politycznego, spowodowanego oskarżeniami byłego ministra sprawiedliwości, Sergio Moro, który zarzucił Bolsonaro ręczne sterowanie prokuraturą i ingerowanie w przebieg śledztw.
Czytaj także: Zdjęcia masowych grobów w Brazylii obiegły cały świat. Widać, że kraj nie radzi sobie z pandemią
źródło: "The Guardian"