"Zatrzymajmy to draństwo!". Oto, co Trzaskowski usłyszał o TVP w małej wiosce
We wtorek Rafał Trzaskowski odwiedził gminę Sadki w woj. kujawsko-pomorskim, gdzie spotkał się z ludźmi ze wsi Radzicz. Mieszkańcy opowiedzieli kandydatowi Koalicji Obywatelskiej o tym, co sądzą o TVP. – Tak mi się trąca trochę Koreą Północną – mówił jeden z mężczyzn.
Kandydat opozycji uśmiechnął się, słysząc te zarzuty. – Te pytania przekraczają już granice absurdu – zaczął, po czym zwrócił się do zgromadzonych wokół niego mieszkańców Łagiewnik. – Telewizja publiczna twierdzi, że jesteście państwo opłaconymi statystami – powiedział. Tłum zareagował śmiechem.
Potem Trzaskowski przyjął już poważniejszy ton. – Zapewniam, że ustawki robi tylko TVP i prezydent Andrzej Duda. Odniósł się też do zarzutu o udział podstawionego dziennikarza w debacie. – Takie pytania trzeba kierować bezpośrednio do "Najwyższego Czasu!". Ja nie wiem, kogo wysyła dana redakcja, bo nie jestem od lustrowania ludzi, tym zajmujecie się wy – odgryzł się.
Czytaj także: Ostra reakcja stołecznego ratusza ws. kierowców po narkotykach. Umowa z Arrivą zawieszona