"Duda został wybrany niezgodnie z Konstytucją". Dawny ulubieniec Rydzyka kwestionuje ważność wyborów
Wybór Dudy jest nieważny. Został on wybrany po prostu niezgodnie z konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej – twierdzi Mirosław Piotrowski w filmie opublikowanym na YouTubie. Polityk nazywany był kiedyś "człowiekiem Rydzyka".
"Wybory Prezydenta Rzeczypospolitej zarządza Marszałek Sejmu na dzień przypadający nie wcześniej niż na 100 dni i nie później niż na 75 dni przed upływem kadencji urzędującego Prezydenta Rzeczypospolitej, a w razie opróżnienia urzędu Prezydenta Rzeczypospolitej nie później niż w czternastym dniu po opróżnieniu urzędu, wyznaczając datę wyborów na dzień wolny od pracy przypadający w ciągu 60 dni od dnia zarządzenia wyborów” – czytamy we fragmencie, o którym wspominał Piotrowski.
W dalszej części nagrania polityk dodaje jednak, że prywatnie uważa, iż gdyby wybory odbyły się zgodnie z zasadami Konstytucji, ich wyniki byłyby "przybliżone, a wręcz identyczne". Zaznacza też, że nie ma nic wspólnego z – jak to ujmuje – "kodziarzami”, obnoszącymi się z koszulkami z napisem "Konstytucja”.
Piotrowski przypomina, że wybory zostały ogłoszone przez marszałek Sejmu Elżbietę Witek 3 czerwca, a ostatni legalny termin ich ogłoszenia przypadał na maj. – Z mojego punktu widzenia jest całkowicie obojętne, czy wybory odbywają się na 50, 60, 70 czy 75 dni przed upływem kadencji prezydenta. Jednak jeśli w ustawie zasadniczej zapisano, expresis verbis, wybory muszą się odbyć nie później niż 75 dni przed końcem kadencji (…), to trzeba to respektować i implementować – mówi.
Czytaj także: "Skala naruszeń jest ogromna". Polonia w szoku – ludzie masowo zgłaszają protesty wyborcze
– Kto lekceważy Konstytucję i ją łamie, podlega Trybunałowi Stanu, Sądowi Najwyższemu i innym sądom – przypomina Piotrowski i pyta: – Czy choć jeden sędzia Trybunału Konstytucyjnego lub Sądu Najwyższego odważy się stanąć przed kamerą i powiedzieć, że wybory Prezydenta RP odbyły się zgodnie z Konstytucją?
Oberwało się też ministrowi zdrowia Łukaszowi Szumowskiemu, który, zdaniem Piotrowskiego, uzależnia swoje wypowiedzi na temat koronawirusa od tego, jaka narracja jest obecnie korzystna dla rządu. Podobnie miało być w kwestii wyborów, gdy minister zapewniał, że są bezpieczne.
Mirosław Piotrowski to założyciel i przewodniczący prawicowego ugrupowania Ruch Prawdziwa Europa. Przez lata współpracował z "Radiem Maryja” i "Telewizją Trwam”. W ostatnich wyborach był jednym z kandydatów na prezydenta.
Źródło: YouTube / Ruch Prawdziwa Europa