"Jestem w siódmej ciąży". Aleksandra Żebrowska zdobyła się na szczere i trudne wyznanie

Bartosz Świderski
Aleksandra Żebrowska i Michał Żebrowski wychowują dwóch synów i właśnie spodziewają się swojego trzeciego dziecka. Żebrowska wyznała jednak na Instagramie, że w ciąży była siedem razy. Szczerze napisała o swoich poronieniach i ciąży pozamacicznej. Zdobyła się też na ważny apel.
Aleksandra Żebrowska napisała na Instagramie szczery post o nieudanych ciążach. Fot. Instagram / olazebrowska
W marcu Aleksandra Żebrowska opublikowała na Instagramie dość nietypowe zdjęcie: kanapki z musztardą i ogórki kiszone na talerzu. Podpisała je jedynie wymownym hasztagiem #pregnancyannouncement, co po polsku oznacza polsku ciążowe ogłoszenie. Mimo że post mógł być równie dobrze żartem z żywnościowych upodobań, to okazało się, że faktycznie Aleksandra Żebrowska jest w ciąży. Para, która wychowuje dwóch synów: 10-letniego Franciszka i 7-letniego Henryka, spodziewa się swojego trzeciego dziecka. Żebrowska zdobyła się jednak na szczere wyznanie na Instagramie. Wyjawiła, że w ciąży była siedem razy: ma za sobą poronienia i ciążę pozamaciczną.


Aleksandra Żebrowska o poronieniach


"Są takie sprawy, o których nie da się mówić od razu, o innych nie chce się mówić wcale. 'Nieudane' ciąże to temat, o którym rozmawia się ciężko – nawet z najbliższymi. Sama mam kilka takich za sobą – poronienia i na dokładkę ciążę pozamaciczną pod koniec zeszłych wakacji – zaczęła swój szczery post Aleksandra Żebrowska.

Żona Michała Żebrowskiego wyznała również, co było dla niej największym wsparciem w tych trudnych momentach. "Oprócz wsparcia kochającej rodziny (i pizzy przemycanej do szpitala przez moje siostry), jedna z rzeczy, które najbardziej podnosiły mnie wtedy na duchu, to świadomość, że tak wiele kobiet ma za sobą podobne historie. Dzieląc się swoimi przeżyciami – dodają innym otuchy i siły. Dlatego ja też się dzielę – będąc w siódmej ciąży, na kilka dni przed moim trzecim porodem – napisała Żebrowska. Matka dwóch synów dodała, że ściska "wszystkich starających się o bobasa, wszystkich, którzy nie są gotowi, żeby mówić o tym, co ich spotkało, wszystkich, którzy boją się, że coś znowu będzie 'nie tak'". Podkreśliła również, aby pamiętać, że "nie każdy jest gotowy, by mówić o swoich doświadczeniach – ale to nie znaczy, że ich nie ma".

– Bądźmy delikatni i szanujmy się nawzajem. Oszczędźmy kobietom pytań pt. "Mówiłaś, że chcesz mieć więcej dzieci, to kiedy kolejne?" albo "Mąż na pewno marzy o córeczce, hmmm?". Macierzyństwo to prywatna sprawa każdej z nas, każdej starającej się o dziecko pary. Niektóre pytania czy rady mogą być dla drugiego człowieka najzwyczajniej w świecie krzywdzące – zaapelowała Aleksandra Żebrowska.