Aktorka z "Kogla-Mogla" traci wzrok. Na leczenie wydała już majątek

Bartosz Świderski
Katarzyna Łaniewska na łamach "Super Expressu" przyznała, że traci wzrok. Aktorka nie ukrywała, że ma już problemy z poruszaniem się, a tekstu do swoich ról uczy się z nagrań na dyktafonie.
Katarzyna Łaniewska traci wzrok. Fot . Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
– Widzę już tylko światło, zarysy postaci i przedmiotów. W domu poruszam się stała trasą, którą znam doskonale, a roli uczę się ze słuchu – mówiła Katarzyna Łaniewska. – Córka i wnuczek nagrywają mi dialogi na dyktafon, a ja to sobie potem odtwarzam i zapamiętuję – zdradziła.

87-letnia aktorka wyjaśniła, że cierpi na zwyrodnienie plamki żółtej, które powoduje stopniową utratę wzroku. –Wydałam majątek na leczenie. Na początku pomagały mi zastrzyki, które przyjmuje się do oka, każdy kosztował ponad 3 tys. Przyjęłam ich prawie 30 – wyliczała.

Łaniewska mimo poważnych problemów ze zdrowiem jest nadal aktywna zawodowo. Właśnie ruszyły zdjęcia na planie "Kogel-Mogel 4" w którym aktorka gra matkę głównej bohaterki – Katarzyny Solskiej. – Nie rozpaczam, bo wiem, że Bóg ma dla mnie taki plan – tłumaczyła Łaniewska.


Czytaj także: Maciej Stuhr w imieniu taty dziękuje lekarzom za pomoc. "Kluczowe są pierwsze godziny"

źródło: "Super Express"