Białorusini szturmują lokale wyborcze. Wysoka frekwencja wyborcza do południa
Patrząc na kilometrowe kolejki do lokali wyborczych, do których od rana ustawiają się obywatele Białorusi trudno pozbyć się wrażenia, że głosowanie na nowego prezydenta może okazać się jednym z najważniejszych co najmniej od ćwierćwiecza w tym kraju. Komisja Wyborcza podała, że na godz. 12. frekwencja wyborcza wyniosła 54 proc. Już wiadomo, że wybory zostaną uznane za ważne - donosi bielsat.eu.
Już wiadomo, że wybory będą ważne, a frekwencja z południa przekroczyła nawet tę, którą zanotowano w czasie przedterminowego głosowania, w czasie którego głos oddało 42 proc. wyborców.
Wybory na Białorusi 2020: gigantyczne kolejki do głosowania
Białoruskie media donoszą, że trudno im sobie przypomnieć takie kolejki do głosowania, jakie obserwowane są w czasie obecnych wyborów. Przed lokalem, w którym głos oddała rywalka Aleksandra Łukaszenki - Swiatłana Cichanouska - zebrał się gigantyczny tłum. W innych miejscach ludzie także licznie gromadzą się przed miejscami, w których można zagłosować.Białorusini głosują także w Polsce. Pod ambasadą w Warszawie od rana są tłumy.
Wybory na Białorusi – dowiedz się więcej:
⦁ "Co one wyczyniają!". Trzy kobiety kontra Łukaszenka. Świat pod wrażeniem, takie gromadzą tłumy⦁ Rywalka Łukaszenki ukryła się, szefowa jej sztabu w areszcie. Dziś wybory prezydenckie na Białorusi
⦁ Swiatłana Cichanouska – (nie tylko) "żona blogera". Kim jest rywalka Łukaszenki w wyborach 2020?
źródło: belsat.eu