"To było podpalenie". Podano przyczyny największego pożaru w historii Czech

Monika Piorun
W Boguminie tuż przy polsko-czeskiej granicy doszło do największego w historii Czech pożaru (pod względem liczby zgonów). Ludzie w popłochu wyskakiwali z okien 13-piętrowego bloku. W sumie zginęło 11 osób (w tym 3 dzieci). Większość ofiar to osoby pochodzenia romskiego. Straż pożarna nie ma wątpliwości, że przyczyną tragicznego zdarzenia było celowe popalenie budynku. Mężczyzna, który się tego dopuścił, przyznał się do winy i został zatrzymany przez policję.
Czesi w weekend walczyli z jednym z najbardziej tragicznych pożarów w historii tego kraju. Fot. Twitter.com/@boppinmule
Czescy strażacy potwierdzili, że w niedzielę w miejscu, w którym doszło do pożaru, znaleziono ślady łatwopalnych substancji. Najprawdopodobniej w budynku doszło do kłótni sąsiedzkiej, w wyniku której jeden z lokatorów rozlał benzynę i podpalił blok. Mężczyzna miał przyznać się policji do tego, że celowo wzniecił ogień w budynku. Został skuty w kajdanki i przewieziony na lokalny komisariat.

Dramat w Czechach. Historyczny pożar w Boguminie

Świadkowie zdarzenia nie kryją, że przebieg akcji ratunkowej pozostawiał wiele do życzenia. Ludzie w popłochu wyskakiwali nawet z 11 i 12. piętra. Straż pożarna tłumaczy natomiast, że ogień rozprzestrzeniał się niezwykle szybko i nawet dla doświadczonych ratowników jego gaszenie było sporym wyzwaniem.


W sumie zginęło 3 niepełnoletnich oraz 8 dorosłych. Według nieoficjalnych informacji większość z nich stanowiły osoby pochodzenia romskiego, które świętowały urodziny jednej z kobiet wynajmujących mieszkanie w podpalonym wieżowcu. Do zdarzenia doszło w miejscowości Bogumin na Śląsku Cieszyńskim, blisko granicy z Polską.

Czeski minister spraw wewnętrznych Jan Hamacek potwierdził, że "wielka tragedia", do jakiej doszło w weekend w tym kraju, była wynikiem długotrwałego konfliktu pomiędzy sąsiadującymi ze sobą mieszkańcami bloku.

Z kolei w mediach społecznościowych Czesi dyskutują o tym, że zdarzenie może mieć kontekst rasistowski i jest efektem uprzedzeń wobec ludności pochodzenia romskiego.

Czytaj także: Tragiczny pożar przy granicy z Polską. Zginęło 11 osób, w tym troje dzieci
Czeskie media podały, że był to najtragiczniejszy pożar od lat. Nigdy w historii nie zdarzyło się, by jednocześnie zanotowano tak wielką liczbę ofiar śmiertelnych. źródło: idnes.cz/ BBC