Żona Andruszkiewicza szefową fundacji państwowej agencji. Z zupełnie niezłą pensją
Fundacja Agencja Rozwoju Przemysłu ma nową prezeskę. Została nią Kamila Andruszkiewicz, żona wiceministra cyfryzacji Adama Andruszkiewicza. W listopadzie ubiegłego roku para wzięła ślub.
Żona wiceministra Andruszkiewicza na czele Fundacji ARP.•Fot. screen ze strony fundacja.arp.pl
Ze sprawozdania finansowego Fundacji Agencji Rozwoju Przemysłu wynika, że w 2019 r. jej zarząd otrzymał wynagrodzenie w wysokości 175 tys. zł.
Przypomnijmy, że w ubiegłej kadencji jako poseł Andruszkiewicz zasłynął m.in. ze sprzeciwu wobec "okultystycznych nazw pociągów". Nie podobały mu się takie nazwy jak Światowid, Gombrowicz i Aurora. Po jego interpelacjach wiele pociągów zmieniło nazwy na bardziej historyczne.
Głośno było o nim także za sprawą ustaleń "Super Expressu". Jak podała gazeta, w okresie od 2016 do 2018 roku Adam Andruszkiewicz miał pobrać z publicznych pieniędzy blisko 90 tys. zł z tytułu zwrotu kosztów za paliwo. Sęk w tym, ze nie miał on ani samochodu, ani prawa jazdy.
Czytaj także: Stryj Dudy nie dostał się do Sejmu, ale nie został na lodzie. Ma już posadę w państwowej spółce