Lubi podkreślać swoje przywiązanie do narodowych i patriotycznych wartości, co pokazuje niemal na każdym kroku. Najgłośniejszą bodaj manifestacją "takich” poglądów było zdjęcie na tle chałupy krewnych ofiar tzw.
żołnierza wyklętego Romualda Rajsa ps. "Burego". Zasłynął też z krytyki szkoleń z mowy nienawiści (chodziło m.in. o symbole takie jak falanga) i z propozycji zorganizowania w Polsce referendum dotyczącego przyjmowania imigrantów. Bo
Andruszkiewicz, jak na prawdziwego "patriotę" przystało, jest zdeklarowanym przeciwnikiem przyjmowania przez Polskę imigrantów.