Co wspólnego ma 10 mln pszczół z popularnymi ciastkami? Będziesz zaskoczony odpowiedzią

Monika Przybysz
Wyobraź sobie pole pszenicy: falujące na wietrze połacie złotych kłosów, które ciągną się aż po horyzont. Przechadzając się miedzą widzisz łąkę, która aż się prosi, aby rozłożyć na niej kocyk i urządzić piknik. Nie trzeba cię długo namawiać. Wyciągasz więc z plecaka paczkę ciastek i zajadasz się nimi, wsłuchując w relaksujące brzęczenie pszczół. Przyjemnie? Pewnie. A teraz najlepsze: to ty zdecydowałeś o tym, że taki sielski krajobraz pozostanie elementem naszej polskiej rzeczywistości. Kiedy? W sklepie, kiedy kupowałeś Delicje.
Fot. materiały prasowe
Choć czasem zdarza się nam w to wątpić, jako konsumenci mamy gigantyczną siłę perswazji. Potrafimy przekonać wielkie koncerny, żeby sprzedawały napoje w butelkach z recyklingu. Potrafimy sprawić, żeby kawa sprzedawana na stacjach benzynowych przygotowywana była z ziaren pozyskanych na rynku fair-trade. Za takimi działaniami idą realne korzyści dla środowiska.

Producenci starają się odpowiadać na rosnące oczekiwania konsumentów, którzy coraz częściej zwracają uwagę na skład produktów oraz pochodzenie poszczególnych składników. Przykładem jest marka Delicje – pokryte czekoladą, mięciutkie biszkopty z galaretką właśnie dołączyły do programu zrównoważonej uprawy pszenicy, zainicjonowanego ponad 10 lat temu przez firmę Mondelez International.
Fot. materiały prasowe

Harmonijny rozwój rolnictwa

Mowa o inicjatywie pod hasłem „Harmony”. Szyld ten łączy wszystkich uczestników łańcucha dostaw: od rolników, przez spółdzielnie rolnicze, po młyny. Wszyscy oni, we współpracy z organizacjami pozarządowym, specjalistami z zakresu ochrony środowiska oraz towarzystwami naukowymi działają na rzecz jednego celu: wdrożenia bardziej zrównoważonego systemu upraw.

Mąka, powstała w ramach programu, trafia m.in. do fabryki w Płońsku, gdzie produkowane są kultowe Delicje Szampańskie, którymi Polacy delektują się już od ponad czterdziestu lat!

Warto zaznaczyć, że nowe – wzbogacone o logotyp „Harmony” – opakowanie ciastek Delicje to nie tylko realizowanie wielu kryteriów, których powinni trzymać się dostawcy Mondelez, ale realne zobowiązanie, że do 2022 roku wszystkie ciastka z portfolio koncernu w Europie będą produkowane „wyłącznie z pszenicy pozyskanej w sposób przyjazny dla środowiska i lokalnych społeczności rolników”.

Co to dokładnie oznacza? Sens tych słów najlepiej zobrazują realne przykłady: rolnicy należący do programu „Harmony” ograniczają ilość pestycydów. Na ich polach stosuje się aż o 20 proc. mniej tego rodzaju środków ochrony roślin.

W ich gospodarstwach sukcesywnie spada również zużycie wody, a wokół pól pojawiają się łąki kwietne. Jednym z kluczowych założeń „Harmony” jest bowiem zachowanie bioróżnorodności. Każdy z rolników ma obowiązek przeznaczyć 3 proc. upraw na łąki lub żywopłoty.

Ukwiecone połacie zapewniają pokarm w postaci nektaru i pyłków dla owadów zapylających. Rolnicy należący do programu zasiali już ponad 1026 hektarów kwiatów wokół pól objętych programem. Tereny te są ściśle monitorowane przez przyrodników, którzy skrupulatnie notują liczbę owadzich odwiedzin. Ze statystyk wynika, że na łąkach „Harmony” można było zaobserwować do tej pory blisko 10 mln pszczół oraz ponad 25 gatunków motyli.

Szukaj logo „Harmony” na Delicjach

Cele programu mają zostać zrealizowane do 2022 roku, ale już dzisiaj wszystkie ciastka Mondelez produkowane z pszenicy „Harmony” są wyraźnie oznaczone. „Pieczątki” programu można szukać na opakowaniach Delicji – w lewym górnym rogu wyraźnie widoczny jest zielony okrąg ze złotym kłosem w środku.
Fot. materiały prasowe
Warto zaznaczyć, że do programu Harmony należą rolnicy z Polski (oraz sześciu innych krajów Europy), a na pozyskanej od nich mące pracuje między innymi zakład w Płońsku. Ze statystyk przekazanych przez Mondelez wynika, że w samym 2018 roku polscy rolnicy zebrali ponad 11 tys. ton pszenicy, z której powstało blisko 9 tys. ton mąki.

Szczególnie cieszy również fakt, że Polska odgrywa istotną rolę w programie: pod uprawę zboża „Harmony” w naszym kraju przeznaczono ponad 2 tys. hektarów, czyli ok. 5 proc. wszystkich gruntów. Na tych terenach można usłyszeć bzyczenie ponad 400 tys. owadów zapylających. Jeśli jesteście ciekawi, jak komponuje się z nimi przyjemność jedzenia kultowych ciastek, nic nie stoi na przeszkodzie, aby to sprawdzić.

Artykuł powstał we współpracy z marką Delicje.