Uczestnicy Eurowizji Junior nie przyjadą do Polski. Zasady dostosowano do epidemii

Zuzanna Tomaszewicz
18. Konkurs Piosenki Eurowizji Junior miał odbyć się w tym roku w Warszawie. Jednak przez wzgląd na epidemię koronawirusa reprezentanci 13 państw nie przyjadą do Polski. Dyrektor konkursu zapewnił, że impreza i tak się odbędzie, ale na zmienionych warunkach.
Nowe zasady dot. tegorocznej edycji Eurowizji Junior. Fot. instagram.com/vikigaborofficial
Tegoroczna edycja dziecięcej Eurowizji odbędzie się w niedzielę 29 listopada, a udział w konkursie weźmie 13 młodych piosenkarzy. Dzieci będą reprezentować następujące państwa: Armenię, Białoruś, Francję, Gruzję, Hiszpanię, Holandię, Kazachstan, Maltę, Niemcy, Polskę, Rosję, Serbię i Ukrainę.

Czytaj także: Nawoływali do podpalenia 12-letniej Viki Gabor. Prokuratura w Warszawie... umorzyła sprawę

Dyrektor wykonawczy konkursu Martin Österdahl poinformował, że obecna sytuacja na świecie zaniepokoiła organizatorów Eurowizji. Postanowiono więc zmienić nieco reguły gry.


– Aby chronić zdrowie wszystkich artystów i zapewnić, że konkurs nadal będzie przebiegał w uczciwy i bezpieczny sposób, wszystkie konkurujące utwory zostaną wykonane w studiu, w każdym z uczestniczących w konkursie krajów. Ograniczenia w podróżowaniu i bieżące problemy związane z pandemią COVID-19 oznaczają, że niestety nie możemy sprowadzić wszystkich artystów do Polski, aby osobiście rywalizowali w tym roku na Konkursie Piosenki Junior Eurowizji – powiedział Österdahl w rozmowie z portalem Onet.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku Polska kolejny raz wygrała Eurowizję Junior. W ślady Roksany Węgiel poszła Viki Gabor, która zachwyciła jurorów i widzów w Europie swoją piosenką "Superhero".



źródło: Onet