Modna dziara to siara. 15 najbardziej oklepanych wzorów tatuaży, które ma co druga osoba

Bartosz Godziński
Tatuaże w ostatnich latach stały się tak popularne, że straciły swój "alternatywny" charakter. Dziś najbardziej oryginalne osoby to te, które... nie mają ich wcale. Nie zmienia to faktu, że nadal są pożądane i wiele osób marzy o przyozdobieniu ciała. Oto 15 najmodniejszych wzorów, które nieco kłócą się z podstawą ideą sztuki tatuażu - wyrażania indywidualnego stylu "nosiciela".
Przez lata uzbierało się całkiem sporo modnych wzorów tatuaży Fot. Instagram: aspiretoiiinspire / rey_owlink_mora / dranpawel11 / roberthudetztattoo
Poniższą listę należy traktować z przymrużeniem oka - tatuaż to osobista sprawa i nie mam żadnego prawa nikogo oceniać lub krytykować. To raczej wskazówka do tego, nad którymi upragnionymi wzorami się zastanowić dwa razy, jeśli chcemy się faktycznie wyróżniać w tłumie. No chyba, że mamy ochotę mieć je na przekór lub dla beki.

Lista jest nieuporządkowana. W nawiasie podałem orientacyjną liczbę zdjęć na Instagramie wyszukaną na zasadzie #nazwawzorutattoo. Oczywiście nie jest to wyznacznikiem, bo ludzie różnie oznaczają swoje posty. I nie wszyscy się chwalą swoimi tatuażami w social mediach.

1. Łapacz snów (#dreamcatchertattoo: 132 221)

Duży wpływ na rozpropagowanie tego wzoru miała z pewnością Miley Cyrus, która łapacz snów ma wytatuowany na żebrach. Dziewczyny lubią go sobie też zrobić na plecach i ramionach. Już abstrahując od tego, że łapacze snów są dosłownie wszędzie, zapominamy, że to tak naprawdę amulet rdzennych mieszkańców Ameryki - związany z ich wierzeniami i kulturą. Trochę więc nie przystoi noszenie go przez białych Europejczyków.

2 . Róża (#rosetattoo: 3 223 488)

Róża to jeden z klasycznych wzorów tatuaży - podobnie jak kotwica czy serce. Problemy z nim są jednak dwa. Pierwszy to rzecz jasna nadmierne malowanie nim ciał w salonach tatuaży. Po drugie, jest niewiele tak zdolnych artystów, którzy wbiją wam w skórę de facto różę. Większość "róż" przypomina bowiem mało romantyczną... kapustę. Przypatrzcie się dobrze, kiedy zobaczycie taki wzór u kogoś na ulicy.

3. Tribal (#tribaltattoo: 465 201)

Agresywne krzywizny to znak rozpoznawczy przypakowanych byczków (i fanów zespołu Slipknot). Są na tyle elastyczne i umożliwiają dorysowywanie kolejnych fragmentów, że można nimi pokryć całe ciało. Tak jak to robią Maorysi. Prawdziwe tribale nie są jednak przypadkowymi wygibasami i szlaczkami, ale niosą za sobą jakąś historię. Bardziej kumaty tatuator może ci odmówić wykonania danego wzorku, jeśli nie wiesz, co oznacza.

4. Insygnia Śmierci (#deathlyhallowstattoo: 34 176)

Brzmi złowieszczo niczym satanistyczny symbol, ale to po prostu nazwa trzech artefaktów z sagi o Harry'm Potterze. Ze względu na swoją prostotę i "hipsterski" znak trójkąta, jest popularny nie tylko wśród potteromaniaków, Jednak po ostatnich krzywych akcjach z autorką książek J. K. Rowling, posiadanie takiego tatuażu może być lekkim przypałem.

5. Kotwica Polski Walczącej (#polskawalczacatattoo: 38)

Może i na Instagramie nie ma dużo zdjęć z takim hasztagiem, ale i tak każdy z nas nie raz widział dziarę z charakterystyczną kotwicą. Zwłaszcza na marszach narodowców. Niestety symbol został zawłaszczony przez nich i kiboli, więc prawdziwi polscy patrioci nie powinni chcieć być kojarzeni z tym towarzystwem. Jest zdecydowanie więcej lepszych sposobów na upamiętnienie Powstańców. Ci w ostatnich latach zostali niestety zdegradowani do roli modnego wzorku, za którym nie idą żadne pierwotne idee walczących, ale coś zupełnie przeciwnego.

6. Złote myśli (#quotetattoo: 64 933)

Ważne dla nas sentencje, które w pędzie dnia codziennego przypominają nam o istotnych rzeczach, piosenkach, ludziach, są jednymi z najbardziej oczywistych pomysłów do pójścia pod igłę. Nie będę się czepiał, tylko stwierdzam fakt. Pragnę jedynie zauważyć, że kaligrafia nie jest łatwą sprawą i w internecie znajdziemy mnóstwo tatuaży, które trudno rozszyfrować. Jest też spore ryzyko, że jego autor popełni literówkę. Szczególnie wtedy, gdy tatuuje w obcym języku.

7. Imiona ukochanych (miliony?)

Drugie połówki mają to do siebie, że z reguły tak szybko jak się pojawiają, tak szybko znikają. A tatuaż pozostaje na zawsze. O ile nie wyłożymy chorych pieniędzy na jego usunięcie. Tak jak to zrobiła to Doda - napis z błędem "Kochać Radek" (chodzi o Radosława Majdana) w języku hebrajskim przerobiła na napis nieśmiertelność (bardzo oryginalnie, o czym za chwilę) w języku hinduskim. Niech to będzie przestrogą. Wyjątkiem mogą być imiona dzieci lub rodziców. Tych się nie wybiera.

8. Znak nieskończoności (#infinitytattoo: 51 681)

Subtelny znaczek nieskończoności ślicznie prezentuje się na nadgarstku. Jest też idealnym rozwiązaniem na pierwszy tatuaż - niby na widoku, ale tak nie do końca. Z tego powodu mają go niemal wszystkie dziewczyny, które rozpoczęły swoją poważniejszą przygodę z modyfikacjami ciała. Śmiem twierdzić, że to ścisła czołówka najpopularniejszych tatuaży XXI wieku.

9. Kokardki (#bowtattoo: 27 407)

Jeśli kobieta nosi miniówkę i zakolanówki, to kokardki z tyłu ud doskonale się razem komponują i uzupełniają. W innych stylizacjach, wygląda to raczej średnio. Na szczęście można go banalnie zakryć np. spodniami. To jeden z najbardziej pomysłowych tatuaży, co z pewnością przyczyniło się do tego, że jest tak rozchwytywany.

10. Jaskółki (#swallowtattoo: 131 892)

Jaskółki to kochane ptaki, które co roku dokonują eksterminacji komarów w naszej okolicy. Powszechnie jaskółki są uznawane za symbol odrodzenia, sukcesu, wolności, nadziei, szczęścia oraz młodości. Jednak uwaga - w Japonii oznaczają zdradę (!). Pamiętajmy o tym, decydując się na ten totalnie oklepany wzór.

11. Gwiazdki (#starstattoo: 21 337)

Kolejny "celebrycki tatuaz" - tym razem modę zapoczątkowała Rihanna, która udekorowała sobie gwiazdkami kark i górną część pleców. Wygląda to miodnie, więc nic dziwnego, że każdy chce mieć coś podobnego. Gwiazdki pasują do wszystkiego, dodają szczyptę magii do wizerunku i można je fajnie rozbudować. Nie wpadłem na to jako jedyny.

12. Pajęczyna (#webtattoo: 10 059)

Nie da się ukryć, że pajęczyna na łokciu lub kolanie przykuwa wzrok. Wzór idealnie się zgrywa z tym miejscem, bo wizualnie nie "psuje się" przy zginaniu i ma trójwymiarowy wygląd. Gdybym dostawał grosika za każdym razem, gdy widzę wytatuowaną pajęczynę u bywalców punkowych lub rapowych koncertów, to miałbym kasę na założenie własnego studia.

13. Drut kolczasty

Drut kolczasty nadaje groźnego looku podobnie jak tribale. W przeciwieństwie do nich - jest związany z kulturą więzienną, czyli tym, z czym kiedyś były kojarzone tatuaże. Nie jestem gitem, ale z tego co czytałem w kilku miejscach w internecie, to każdy supeł na drucie oznacza rok odsiadki. Pudzian ze zdjęcia powyżej co prawda nie siedział długo w więzieniu, bo ma na koncie "jedynie" 19 miesięcy, ale był za kratami. W młodości - za pobicie i kradzież złotego łańcucha.

14. Las (#foresttattoo: 63 588)

Czarny zarys lasu wygląda obłędnie na przedramieniu - nie dość, że nowatorsko, to do tego nowocześnie. No może jeśli spojrzymy 15 lat wstecz. Osoba, która wpadła na taki rękawek z pewnością pluje sobie teraz w brodę, że go nie opatentowała. Zbijałaby teraz grube miliony. Do spowszednienia tego konceptu przyczyniły się również portale i magazyny, które stawiały go za przykład oryginalnego pomysłu na tatuaż. Mamy rok 2020 i tysiące takich oryginalnych ludzi.

15. Yin i yang (#yinyangtattoo: 23 070)

Wzór pod hasłem: nie mam pomysłu na tatuaż, więc machnij mi to czarno-białe kółeczko. Choć nie powiem - jego wariacje są całkiem, całkiem. Dlatego rada na koniec: jeśli nic nie przychodzi ci do głowy, to zamiast ściągać wzór z Instagrama lub Pinteresta (i to broń boże autorski szkic!), zdaj się na inwencję tatuatora. Z pewnością włoży więcej serca we własne "dziecko", a ty będziesz mieć dziarę jedyną w swoim rodzaju.


Czytaj też

Białe tatuaże to hit ostatnich lat. Wyglądają ślicznie na zdjęciach, ale później jest płacz

Wszyscy marzą, żeby wpaść pod ich maszynki. 12 najlepszych polskich tatuatorów

Czekają do nich w kolejkach miesiącami i nie żałują. 12 najlepszych polskich tatuażystek