Wsparcie dla opiekunek. Technologia, która ułatwi im codzienną pracę

Materiał promocyjny Sagitum
Firmy tworzące innowacyjne rozwiązania to bardzo ciekawy rodzaj przedsiębiorstwa. Próbuje ono rozwiązywać palące, nierozwiązane jeszcze przez nikogo problemy. Zdarza się też, że dobry pomysł na startup jest na tyle ciekawy, że staje się prawdziwą gratką dla masy klientów. Każdy z nas zna przecież takie firmy jak Facebook lub Google, które także kiedyś – choć już w dość zamierzchłych czasach – były przedsiębiorstwami wdrażającymi nowoczesne, niezbadane wcześniej, rozwiązania.
Hrily to system integrujący funkcje przydatne przy zarządzaniu agencjami opieki. Opowiada o nim w wywiadzie Beata Uznańska, która jest odpowiedzialna za rozwój tego produktu Fot.: obencem / 123rf.com
Także w Polsce rynek przedsiębiorstw innowacyjnych jest całkiem rozbudowany. Często mamy tu do czynienia z firmami, które kierują swoje usługi w kierunku mało popularnych nisz, mierzących się z problemami niezauważalnymi dla społeczeństwa. Jednym z takich produktów jest Hrily – system integrujący funkcje przydatne przy zarządzaniu agencjami opieki. Udało mi się porozmawiać z Beatą Uznańską, która w projekcie jest odpowiedzialna za rozwój produktu. Jeśli jesteście ciekawi, co trapi agencje opieki i jakie rozwiązania przewiduje dla nich technologia oferowana przez Hrily, koniecznie przeczytajcie do końca!

Robert Hałuza: Dzień dobry, Pani Beata. Dziękuję za znalezienie chwili na przeprowadzenie tej rozmowy.

Beata Uznańska, Hrily: Dzień dobry! Przyjęłam zaproszenie z nieskrywaną radością i bardzo chętnie odpowiem na wszystkie pytania.

Robert Hałuza: Jeśli Pani pozwoli – przejdźmy już do tematu rozmowy. Hrily – odkąd usłyszałem o koncepcji platformy, która pomaga agencjom opieki w organizacji pracy, nieco się zdziwiłem. Wydawałoby się wręcz, że to mało atrakcyjna nisza. Skąd więc pomysł na to, aby zaatakować właśnie tam? Co było pierwsze? Potrzeba rynku czy pomysł, który ma szansę chwycić?

Beata Uznańska: Panie Robercie, to dobre pytanie, ponieważ zawiera bardzo prawdziwą tezę – agencjami opieki dostawcy rozwiązań IT się zbytnio nie interesują - i dlatego nie istnieje także żadne dedykowane oprogramowanie, które pozwala im na zarządzanie wszystkimi procesami zachodzącymi w firmie. A branża rozwija się bardzo szybko – przecież wszyscy wiemy, że społeczeństwa – zwłaszcza w Europie – ciągle się starzeją. Potrzebna jest coraz większa liczba osób do opieki nad ludźmi starszymi. Brakuje rozwiązań, które odpowiadają bezpośrednio na potrzeby takich agencji, a przy coraz większym natłoku obowiązków, automatyzacja jest zwyczajnie potrzebna, aby móc sprawnie działać.

Robert Hałuza: Skąd dowiedzieliście się o tym, że agencje opieki są w potrzebie? Czy pracujecie w jakiejś na co dzień?

Beata Uznańska: Nie pracujemy w żadnej, ale na przestrzeni ostatnich czterech lat byliśmy zaangażowani w produkcję oprogramowania dla różnych podmiotów powiązanych z agencjami opieki. Dzięki naszej pracy udało się zoptymalizować pracę takich agencji i na podstawie tych doświadczeń stwierdziliśmy, że brakuje rozwiązania, które traktuje zagadnienie całościowo – automatyzuje i ułatwia cały proces – od rekrutacji opiekuna, po wysłanie go do zagranicznego klienta, a nawet wysyłanie przelewów do pracowników.
Beata Uznańską, kierownik ds. rozwoju produktu HrilyMateriały prasowe / Hrily
Robert Hałuza: Nie ma obecnie żadnego portalu, który ułatwia rekrutację opiekunów?

Beata Uznańska: Oczywiście, że są pojedyncze rozwiązania, które agencje mogą stosować, ale problem polega na tym, że nie są one zintegrowane w jednej platformie. To marnotrawienie czasu, który mógłby przecież zostać spożytkowany na inne, potrzebne działania. Musiałby Pan kiedyś wpaść do jakiejś agencji i spojrzeć, ile tam jest niepotrzebnej papierologii. Chcemy to uprościć do granic możliwości, zautomatyzować wszystko, co może zostać zautomatyzowane. Umożliwiamy korzystanie z szablonów umów i pism, które są niezbędne dla każdej agencji.
Mat. prasowy

Jeśli chodzi o same portale do publikacji ogłoszeń – owszem, są takie. Nasze rozwiązanie jest jednak dużo skuteczniejsze – chcemy uruchomić własny portal ogłoszeniowy, a poza tym zintegrować się z innymi dużymi platformami ogłoszeniowymi, aby agencja mogła umieszczać ogłoszenia w wielu różnych miejscach jednocześnie – za pomocą tylko jednego kliknięcia. Niech Pan powie, że to nie jest duża oszczędność czasu. Na pewno miał Pan do czynienia z którymkolwiek z popularnych serwisów ogłoszeniowych. Dobrze Pan wie, ile przy tym pól do wypełnienia. Dzięki Hrily oszczędzamy naprawdę sporo czasu, bo wypełniamy je raz – a efekty mamy w wielu miejscach.

Beata Uznańska: Jak na razie dobrze się Pani broni, ale jako dziennikarz muszę być dociekliwy. Przyjmijmy, że prowadzę agencję opieki. W wyniku błędu pada mi system w komputerze. Pliki w Hrily przepadają. Tracę wszystkie ważne dane i wściekam się na cały świat, bo mogłem wszystko trzymać w segregatorach, w formie papierowej.

Beata Uznańska: Jasne, bezpieczeństwo przede wszystkim. Ale Hrily nie działa bezpośrednio na Pana komputerze. Pan ma po prostu do niego dostęp przez Internet – działamy w chmurze obliczeniowej. To znaczy, że wszystkie ważne dane od razu dostają się na nasze serwery, gdzie są zabezpieczone przed wszystkimi znanymi atakami hakerskimi. Nawet gdyby Pana komputer się spalił, to i tak może Pan dalej korzystać ze swojego konta na Hrily. Nic Pan nie straci. To daje jeszcze jeden plus – użytkownik może korzystać ze swojego konta i zarządzać agencją z każdego urządzenia podłączonego do internetu, a więc także praktycznie z każdego miejsca na ziemi.

Robert Hałuza: Skoro macie tak dobrą usługę, to pewnie planujecie powoli zdobywać też zagraniczne rynki?

Beata Uznańska: Jak najbardziej, już teraz Hrily jest dostępne w kilku językach. Co ważne, także dokumenty mogą mieć różne wersje językowe. To przydaje się w przypadku, gdy delegujemy opiekuna za granicę.

Robert Hałuza: Jak mogę zacząć korzystać z Waszej usługi?

Beata Uznańska: Wystarczy się zarejestrować na hrily.com, potem każdego klienta prowadzimy za rękę, aby mógł jak najszybciej skonfigurować usługę tak, aby odpowiadała właśnie na jego potrzeby. To ważne, ponieważ pełna funkcjonalność naszej aplikacji jest o wiele szersza niż to, co omówiliśmy w tej rozmowie. Działamy tak, aby odpowiedzieć na wszystkie możliwe problemy agencji opieki, a pełna lista ułatwień, jakie niesie ze sobą Hrily, jest dostępna na naszej stronie. Jedna rzecz jest dla nas oczywista – każda agencja opieki, która zacznie używać Hrily, zauważy zdecydowaną oszczędność czasu, pieniędzy oraz uniknie stresu, który bywa oczywisty, gdy biznes się rozrasta.

Robert Hałuza: Brzmi to na naprawdę prostą rzecz. Nie udało mi się znaleźć słabych stron w Waszej platformie (choć bardzo się starałem). Obiecuję obserwować Wasz rozwój i życzę powodzenia w zawojowaniu rynku. Dziękuję za poświęcony czas.

Beata Uznańska: Również dziękuję za ciekawą rozmowę, do zobaczenia.