"Zdejmij mundur, przeproś matkę!". Nerwowo w Katowicach, kobiety apelują do policjantów

Łukasz Grzegorczyk
W całej Polsce trwają protesty w obronie praw kobiet. Wyjątkowo nerwowy przebieg miała demonstracja w Katowicach, w której wzięli udział m.in. posłanka Monika Rosa i europoseł Łukasz Kohut.
W Katowicach doszło do awantury na sobotnim proteście. Fot. Anna Lewańska / Agencja Gazeta
Nagranie z przebiegu demonstracji opublikowano na profilu "Młoda Lewica" na Twitterze. Poinformowano, że poseł Maciej Kopiec został zatrzymany. Z kolei Łukasza Kohuta i Monikę Rosę poturbowano. "W Katowicach Monika Rosa, dzielna posłanka Koalicji Obywatelskiej bierze nadal udział w marszu protestacyjnym. Wcześniej została poturbowana przez policjantów" – potwierdzał z kolei poseł Tomasz Zimoch z Koalicji Obywatelskiej.

Czytaj także: Nerwowo podczas protestu we Wrocławiu. Biedroń i Śmiszek pokazali, co robiła policja


Później sam europoseł Kohut zamieścił w sieci post, w którym przyznał, że razem z posłanką Moniką Rosą zostali poturbowani przez policję. To jeden z dowodów na to, że atmosfera na proteście w Katowicach była wyjątkowo nerwowa. Demonstranci wznosili okrzyki, m.in.: "zdejmij mundur, przeproś matkę", "waszym córkom, co powiecie?", "policjantki to kobiety" czy "policjanci, też kochacie".

Przypomnijmy, że protesty w obronie praw kobiet odbywają się od 22 października w całej Polsce. Ma to związek z decyzją Trybunału Konstytucyjnego, który uznał za niekonstytucyjne przepisy, pozwalające na przerywanie ciąży w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu.

Czytaj także: Policjantowi puściły nerwy na proteście. Nagranie z brutalnego zatrzymania trafiło do sieci