500 plus wstrzymane przez protesty kobiet? Do takich wniosków doszli w TVP
W sobotnim wydaniu "Wiadomości" TVP widzowie dowiedzieli się o "mrocznym obliczu proaborcyjnych demonstracji". W jednym materiale przedstawiono długofalowe skutki protestów. Przypominają wizję z filmu katastroficznego, kończącego się upadkiem naszego kraju.
Czytaj też: Obejrzeliśmy Wiadomości TVP o protestach i nie wierzymy, że to się k*rwa dzieje naprawdę [CYTATY]
Dużą część wydania poświęcono "atakom na kościoły", które wkrótce doprowadzą do rozlewu krwi na ulicach. Oczywiście pojawiało się też nazwisko Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego, a Marta Lempart "walczy o zabijanie niepełnosprawnych dzieci nienarodzonych". To jednak nic w porównaniu z materiałem pokazującym bezpośrednie, dalsze skutki Strajku Kobiet, do którego nawołują politycy opozycji.
– Im więcej zakażeń, tym bliżej jesteśmy decyzji o zamykaniu kolejnych branż, o czym powinni pamiętać politycy nawołujący do ulicznych protestów. Wstrzymane inwestycje, mniejsze wpływy do kasy państwa mogą skutkować koniecznością ograniczenia programów socjalnych. Chodzi m.in. o programy Rodzina 500+, wyprawka szkolna, 13. i 14. emerytura dla seniorów i wiele innych – powiedział w swoim materiale Marcin Szypszak.
Czytaj też:
"Szczujnia na posterunku". W taki sposób TVP obraża protestujące Polki
"Zrobił się z tego jarmark i happening". Kobiety coraz ostrzej krytykują Strajk Kobiet