Popłoch w PO. Tusk znów rozmawia ze Schetyną i myśli o powrocie do polityki
Według ustaleń "Newsweeka", Donald Tusk myśli o powrocie do polskiej polityki. Mało tego, ma podobno także rozmawiać z Grzegorzem Schetyną, którego młoda kadra Platformy Obywatelskiej odsunęła na boczny tor.
To zła wiadomość dla tych, którzy sporo zyskali na ostatnich porządkach w partii i odsunięciu od władzy Grzegorza Schetyny. Powrót Donalda Tuska to dla nich krok w tył i konieczność dzielenia się lub oddania wpływów bądź co bądź bardziej rozpoznawalnemu i doświadczonemu politykowi, jakim jest Tusk.
Z drugiej strony to dobra wiadomość dla polskiej demokracji. Powrót Tuska oznaczać może, że chce on zbudować szeroki front na opozycji i zaczyna od skonsolidowania Platformy Obywatelskiej z jej liberalnymi i konserwatywnymi (stąd rozmowy ze Schetyną) skrzydłami.
A zapowiedzią takiego politycznego powrotu może być zdjęcie, które przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej wstawił przed świętami. Przedstawia ono egzemplarz jego książki "Szczerze", który zostanie zlicytowany podczas 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
To jednak nie jest egzemplarz jak każdy inny. Na karcie tytułowej znajdują się podpisy kilku liderów opozycji: PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza, Wspólnej Polski Rafała Trzaskowskiego, Polski 2050 Szymona Hołowni, Platformy Obywatelskiej Borysa Budki i właśnie samego Donalda Tuska.
Czytaj także: Na książce Tuska na licytację WOŚP nie ma podpisu Lewicy. Sprawdziliśmy powód
źródło: "Newsweek"