Cruise i Kidman pogodzą się po 20 latach? Aktorka chce zobaczyć znowu swoje dzieci

Maja Mikołajczyk
Rozwód Nicole Kidman i Toma Cruise'a był bardzo burzliwy. Zaangażowany w Kościół Scjentologiczny gwiazdor odseparował Kidman od ich adoptowanych dzieci. Teraz aktorka chce się pogodzić, by znów się z nimi widywać.
Nicole Kidman chce pogodzić się z Tomem Cruise'm. Fot. kadr z serialu "Od nowa"/ HBO

Kidman chce zakopać wojenny topór

Od czasu rozwodu, od którego niedługo minie 20 lat, Nicole Kidman i Tom Cruise nie zamienili ze sobą ani słowa. Jak donosi jednak australijski tabloid „New Idea” para ma się pogodzić ze względu na dzieci: Connora i Isabellę. Gwiazda "Wielkich kłamstewek" nie widziała ich od czasu rozstania z Cruise’em, gdyż sam aktor, jak i Kościół Scjentologiczny skutecznie je od niej separowały.

Serce aktora miały ponoć roztopić słowa, które aktorka wypowiedziała w jednym z wywiadów. Kidman stwierdziła w nim, że najlepszy okres jej małżeństwa ze znanym scjentologiem przypadł na czas kręcenia "Oczu szeroko zamkniętych" Kubricka. Aktorka myśli rzekomo o podobnym projekcie i nie wyobraża sobie realizować go bez wsparcia Cruise'a.
Tom i Nicole byli szczęśliwym małżeństwem podczas kręcenia filmu Kubricka.Fot. kadr z filmu "Oczy szeroko zamknięte"
W rozejmie pomiędzy aktorami ma ponoć pomóc Russel Crowe, wieloletni przyjaciel Kidman. Sama australijska aktorka również wie, jakich tematów unikać, by nie zaognić konfliktu z Cruise'm. – Nicole i Tom zranili się okropnie w czasie rozwodu i później. Ona zdaje sobie sprawę, że jedyną szansą na odzyskanie dzieci jest jej były mąż. I wcale nie ma problemu z tym, by się do tego przyznać – tak twierdzi anonimowy informator "New Idea", rzekomo przyjaciel całej trójki.


Byłe małżeństwo ma się niedługo spotkać, Kidman liczy, że gwiazdor "Mission Impossible" przyprowadzi na nie ich dzieci. – Wyrośli na wspaniałych ludzi i jest jej przykro, że nie może być świadkiem tego, co robią – twierdzi inne anonimowe źródło tabloidu.

Czytaj także: Ten serial to mroczny następca "Wielkich kłamstewek". A Hugh Grant zagrał w nim rolę życia