Justyna Żyła nie odpuszcza skoczkowi. "Wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej"
Konflikt Justyny Żyły i Piotra Żyły nadal trwa. Kobieta znowu powróciła do tematu związanego z byłym mężem. Tym razem padły ostre słowa o zachowaniu skoczka. "Wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej" przyznaje była żona w rozmowie z "Pudelkiem". Żyła postanowiła też ostrzec jego nową partnerkę.
Mogłoby się wydawać, że kobieta z czasem odpuści medialne konflikty z byłym mężem, jednak rzeczywistość okazała się być inna. W rozmowie z Pudelkiem była żona znowu upubliczniła swoje żale ws. zachowania Piotra Żyły.
Dodała również, że jej byli teściowie i mąż to osoby "zakłamane i egoistyczne".Ja pokazuję tylko prawdę, bo nie jestem osobą, która by komuś źle życzyła czy zrobiła coś złego. Ten człowiek wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej, że nawet nie zdajecie sobie sprawy
Była żona skoczka swoją wypowiedź spuentowała uwagą w kierunku Marceliny Ziętek, jego nowej partnerki. "Życzę jej szczęścia. Niech ma ten miód. Ale o dzieciach niech pamięta" - powiedziała z rozmowie z "Pudelkiem" Justyna Żyła.
Przypomnijmy, Justyna i Piotr byli małżeństwem przez dziesięć lat. Mają dwoje dzieci. Ich rozstanie w 2018 roku było bardzo burzliwe i szeroko opisywane w mediach.
Czytaj także: Justyna Żyła bezpardonowo uderza w byłego męża. Obszernie opisuje, jak ma traktować dzieci