Justyna Żyła nie odpuszcza skoczkowi. "Wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej"

Weronika Tomaszewska
Konflikt Justyny Żyły i Piotra Żyły nadal trwa. Kobieta znowu powróciła do tematu związanego z byłym mężem. Tym razem padły ostre słowa o zachowaniu skoczka. "Wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej" przyznaje była żona w rozmowie z "Pudelkiem". Żyła postanowiła też ostrzec jego nową partnerkę.
Justyna Żyła wyznała jak zachowywał się skoczek. Fot. Instagram/@justynazyla
Jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, że Justyna Żyła zaatakowała Piotra Żyłę, i jego obecną partnerkę, dodając na swoim profilu wymowne Instastory, w którym napisała "Gdy były mąż zabiera samochód tobie i naszym dzieciom". Było to nawiązanie do zdjęcia wspomnianego samochodu na profilu Marceliny Ziętek, z którą jest teraz skoczek.

Mogłoby się wydawać, że kobieta z czasem odpuści medialne konflikty z byłym mężem, jednak rzeczywistość okazała się być inna. W rozmowie z Pudelkiem była żona znowu upubliczniła swoje żale ws. zachowania Piotra Żyły.
Justyna Żyła

Ja pokazuję tylko prawdę, bo nie jestem osobą, która by komuś źle życzyła czy zrobiła coś złego. Ten człowiek wyrządził mi tyle krzywdy psychicznej i fizycznej, że nawet nie zdajecie sobie sprawy

Dodała również, że jej byli teściowie i mąż to osoby "zakłamane i egoistyczne".


Była żona skoczka swoją wypowiedź spuentowała uwagą w kierunku Marceliny Ziętek, jego nowej partnerki. "Życzę jej szczęścia. Niech ma ten miód. Ale o dzieciach niech pamięta" - powiedziała z rozmowie z "Pudelkiem" Justyna Żyła.

Przypomnijmy, Justyna i Piotr byli małżeństwem przez dziesięć lat. Mają dwoje dzieci. Ich rozstanie w 2018 roku było bardzo burzliwe i szeroko opisywane w mediach.

Czytaj także: Justyna Żyła bezpardonowo uderza w byłego męża. Obszernie opisuje, jak ma traktować dzieci