To Macierewicz zablokował film Stankiewicz o Smoleńsku?! Jest oświadczenie jego podkomisji
Ostatnio głośno było o rozgoryczeniu Ewy Stankiewicz z powodu braku emisji w TVP jej filmu, który miał zawierać nowe dane o katastrofie smoleńskiej. Jak pisała "Gazeta Wyborcza", zablokować go miał Antoni Macierewicz. Jednak kierowana przez niego podkomisja smoleńska stanowczo zaprzecza i odbija piłeczkę w stronę reżyserki.
Jak zaznaczyła sekretarz podkomisji Marta Palonek, podkomisja zwróciła się w maju ubiegłego roku do producenta filmu o niepublikowanie materiałów będących jej własnością, których ujawnienie bez wiedzy sądu lub przewodniczącego jest zakazane przez prawo lotnicze.
"Ani autorka filmu ani producent do dnia dzisiejszego nie zwrócili się do Podkomisji celem uzgodnienia publikacji tego typu materiałów, o co Podkomisja prosiła" – czytamy.
Czytaj także: Ewa Stankiewicz jest wściekła na TVP. Nie pokazano jej filmu o katastrofie smoleńskiej
– Obraz, od którego zaczynamy naszą dzisiejszą rozmowę to jest rekonstrukcja eksplozji, która się dokonała w centropłacie nad samą główną częścią wrakowiska. Eksplozji, która zniszczyła cały samolot i między innymi wbiła w ziemię drzwi tylnego kadłuba prostopadle do ziemi – mówił Antoni Macierewicz w TV Republika, który komentował to, co widzowie telewizji mogli zobaczyć na ekranie.