Było o krok od tragedii. Niedźwiedź gonił narciarza na stoku
Na jednym z popularnych stoków w Rumunii za zjeżdżającym narciarzem zaczął biec niedźwiedź. O mały włos nie doszło do tragedii. Mężczyźnie udało się uciec, gdy odwrócił uwagę drapieżnika rzuconym plecakiem. Całe zdarzenie udało się uchwycić na nagraniu innym turystom, którzy siedzieli na wyciągu krzesełkowym.
W pewnym momencie mężczyzna rzucił za siebie swój plecak. Turysta postąpił słusznie, bo niedźwiedź zajął się zbadaniem tego obiektu
W tamtej okolicy (około 170 km od stolicy kraju Bukaresztu) niedźwiedzie są często spotykane. Dwa lata temu ratownik górski z organizacji Salvamont wjeżdżając wyciągiem krzesełkowym zarejestrował w ośrodku Clabucet w Predeal dwa okazy.
Niedźwiedzie brunatne można spotkać w Europie, Azji i Ameryce Północnej. Ten niebezpieczny osobnik może ważyć prawie 800 kg, a gdy stanie na dwóch łapach osiąga wysokość nawet do 3 metrów. Najwięcej tych zwierząt w Europie, blisko 8 000 jest właśnie w Rumunii (badania z 2018 roku).
Czytaj także: Niedźwiedź w sytuacji stresowej