Do księgarń ma trafić biografia Agnieszki Kotulanki. Jej dzieci nie są na to jednak gotowe

Joanna Stawczyk
Od śmierci aktorki miną w tym roku trzy lata. Agnieszka Kotulanka ma być bohaterką książki. Czytelnicy dopytują, kiedy mogą spodziewać się premiery biografii o twórczym, ale także niezwykle trudnym życiu artystki. Przeszkodą w wydaniu są podobno dzieci zmarłej gwiazdy.
Kiedy pojawi się biografia Agnieszki Kotulanki? Dzieci zmarłej aktorki nie wyrażają zgody Fot. Jerzy Gumowski / Agencja Gazeta
Agnieszka Kotulanka zmarła 20 lutego 2018 roku w wieku 61 lat. Dała poznać się publiczności za sprawą roli Krystyny Lubicz w kultowym serialu "Klan". Aktorka miała na swoim koncie także wiele innych ról, w tym przede wszystkim teatralnych.

O artystce było głośno przed jej śmiercią niestety nie ze względu na jej artystyczne przedsięwzięcia lecz na poważny problem z nadużywaniem alkoholu. Pojawiały się wówczas głosy o tym, że cierpiała na marskość wątroby, natomiast domniemaną przyczyną śmierci miał być jednak wylew krwi do mózgu.

Kiedy premiera biografii Agnieszki Kotulanki?

Życie aktorki było równie barwne, co tragiczne. Choroba alkoholowa wpłynęła negatywnie także na jej najbliższych. Jednak postać Kotulanki wciąż tli się w ciepłych wspomnieniach publiczności, która sugeruje, że chętnie przeczytałaby o intymnych aspektach życiorysu zmarłej aktorki.


Powstało mnóstwo plotek na ten temat, jednak okazuje się, że znalazło się wydawnictwo, które faktycznie chciałoby podjąć się publikacji pozycji książkowej związanej z Kotulanką. Na drodze do wydania biografii mają stać jednak dzieci aktorki - Michał i Katarzyna, którzy jak donosi tygodnik "Na Żywo", nie patrzą przychylnie na propozycję wydawniczą.

– Byłby to wywiad-rzeka. Kasia i Michał musieliby opowiedzieć o pięknych, wzruszających chwilach spędzonych z mamą, ale też o jej szalenie trudnej walce z chorobą alkoholową. A oni nie chcą tego pamiętać i wspominać, bo to były najtrudniejsze lata ich życia – wyznała na łamach "Na żywo" przyjaciółka rodziny.
Czytaj także: Pogrzeb Ryszarda Kotysa odbył się w tajemnicy. Aktora pożegnało tylko kilka osób