Rydzyk stanie przed sądem w procesie karnym. Jego fundacja przez lata ukrywała finanse?
O. Tadeusz Rydzyk stanie przed sądem wraz z innymi szefami Lux Veritatis – taką informację podaje Onet. Proces wytoczyła im organizacja Watchdog Polska, która od lat próbuje dotrzeć do finansów fundacji założyciela Radia Maryja.
Watchdog Polska, która m.in. zajmuje się dostępem do informacji publicznej, zarzuca członkom zarządu Lux Veritatis popełnienie przestępstwa z art. 23 ustawy o dostępie do informacji publicznej w zbiegu z art. 231 par. 1 i 2 kodeksu karnego. Za czyn taki grozi nawet 10 lat więzienia.
Sprawa ma swój początek w 2016 roku, kiedy Watchdog Polska złożyła wtedy do fundacji Lux Veritatis wniosek o udostępnienie informacji dotyczących przedsięwzięć finansowanych ze środków publicznych od 2008 r. Odpowiedzi jednak nie otrzymała.
Zawiadomiła więc Wojewódzki Sąd Administracyjny, który ukarały fundację grzywną w wysokości tysiąca złotych i nakazem udostępnienia informacji. Lux Veritatis do tej pory jednak nie przedstawiło swoich kwitów. Prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa, więc organizacja oskarżyła fundację Rydzyka subsydiarnie, czyli jako strona pokrzywdzona. "Jako sprawcy przestępstwa zostali wskazani członkowie zarządu Lux Veritatis, a więc ojciec Tadeusz Rydzyk (prezes zarządu) oraz jego najbliżsi współpracownicy: ojciec Jan Król i Lidia Kochanowicz-Mańk (członkowie zarządu)" – informuje Onet.
Tym razem nie będzie mowy o umorzeniu śledztwa, gdyż sprawa dostała już swoją sygnaturę sądową. Proces rozpocznie się wkrótce. "Postępowanie zostało zarejestrowane pod sygn. akt III K 555/20. Sprawa oczekuje na wyznaczenie terminu" – potwierdzili portalowi pracownicy sekcji prasowej Sądu Okręgowego w Warszawie.
źródło: onet.pl