Bielan chce iść do sądu ws. przywództwa w Porozumieniu. Ludzie Gowina go ubiegli i... wygrali
W jednym z ostatnich wywiadów Adam Bielan zadeklarował, że zawiadomi sąd rejestrowy o tym, że to on jest teraz decyzją sądu koleżeńskiego liderem Porozumienia. Innego zdania jest Robert Anacki. Zastępca Jarosława Gowina poinformował na Twitterze o istotnym wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie.
Czytaj także: Bielan napisał list, w którym ujawnia rzekomy plan Gowina. "Miał przejąć obowiązki głowy państwa"
– Jesteśmy przekonani, że sąd przyzna nam rację i zakończy to jakiekolwiek spory w ugrupowaniu. Mam nadzieję, że druga strona się temu podporządkuje – dodał europarlamentarzysta.
Bielan nie uznaje decyzji wydawanych przez zarząd Porozumienia, w tym o wyrzuceniu go z partii, ponieważ uważa, że po rozszerzeniu jego składu w 2020 roku został on uzupełniony niezgodnie ze statutem. Ponadto jest zdania, że kadencja Jarosława Gowina upłynęła w kwietniu 2018 roku i to on od 4 lutego jest pełniącym obowiązki prezesa partii.
Inaczej przekonuje zastępca Gowina, Robert Anacki, który na Twitterze poinformował, że Sad Okręgowy w Warszawie potwierdził przywództwo Jarosława Gowina w Porozumieniu.