Kolejny dzień poszukiwań ciała Jana Lityńskiego. Silny nurt rzeki utrudnia akcję
Na Narwi w okolicy Pułtuska trwają poszukiwania ciała Jana Lityńskiego. W akcji bierze udział około 100 osób. W gotowości są dwa drony, dwa quady, łódź i helikopter.
Akcję utrudnia gruba nawet na 20 centymetrów bryła lodu, jaka utworzyła się na rzece. Ratownicy jeszcze w poniedziałek rozbijali ją bosakami i kotwicami. We wtorek mają działać w podobny sposób, ale powinno być łatwiej, ze względu na wyższą temperaturę. W dzień ma być nawet 7 stopni Celsjusza.
Fot. Adam Stępień / Agencja Gazeta
Śmierć Jana Lityńskiego
Jan Lityński zginął w wieku 75 lat. Działacz opozycji demokratycznej w PRL utonął 21 lutego, kiedy próbował ratować swojego psa.
Lityński był m.in. działaczem "Solidarności", posłem i doradcą prezydenta Bronisława Komorowskiego. Jego śmierć jest szeroko komentowana w mediach społecznościowych. "Nigdy nie kalkulował. Zawsze pomagał. Jakie życie, taka śmierć" – napisał Donald Tusk. Z kolei prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski nazwał Lityńskiego swoim mentorem.
Czytaj także: Ujawniono, co działo się chwilę przed śmiercią Jana Lityńskiego. Ciała wciąż nie odnaleziono