Lubelski bastion ekspertów w resorcie Czarnka. Oto cały zespół, który ma przeglądać podręczniki

Katarzyna Zuchowicz
Ten temat żyje w mediach od połowy lutego, ale po tym, jak Lewica nagłośniła nazwisko jednego z ekspertów MEiN, odżył na nowo. Na celowniku znalazł Grzegorz Wierzchowski, były kurator oświaty z Łodzi, który zasłynął słowami o wirusie LGBT. Ale kim są inni? Lista liczy kilkanaście nazwisk, wiele z nich związana jest z Lublinem i katolicyzmem. Oto zespół ds. podręczników.
Celem zespołu ekspertów jest sporządzenie raportu na temat funkcjonowania systemu dopuszczania podręczników do użytku szkolnego – podało MEiN. Fot. Jakub Orzechowski / Agencja Gazeta


Grzegorz Wierzchowski powinien zostać odwołany ze swojego stanowiska – tak uważają posłowie Lewicy. To reakcja na wiadomość, że były łódzki kurator oświaty znalazł się w zespole ekspertów Ministerstwa Edukacji i Nauki, który ma zajmować się podręcznikami i być może zmieniać ich treść. Inauguracyjne spotkanie zespołu odbyło się 17 lutego.


Łódzki poseł i wiceszef klubu Lewicy Tomasz Trela wystąpił z tej okazji na konferencji prasowej i nie przebierał w słowach.

– Żądamy w stosunku do ministra Czarnka, aby odwołał tego szkodnika polskiej szkoły, aby pozbył się go raz na zawsze z zasobów ministerstwa edukacji dlatego, że ktoś, kto nie szanuje ludzi, ktoś, kto ludzi nazywa wirusem, ktoś, kto ludzi nazywa wirusem gorszym niż koronawirus, nie może pracować na rzecz polskiej edukacji. Nie może pracować na rzecz polskiej oświaty, nie może współpracować z młodzieżą, bo on najzwyczajniej w świecie się po prostu do tej pracy nie nadaje – usłyszała cała Polska.

Kim jest dr Wierzchowski


Dr Grzegorz Wierzchowski zasłynął wypowiedzią w TV Trwam o wirusie LGBT. W sierpniu 2020 roku, za czasów poprzedniego szefa MEN Dariusza Piontkowskiego, został odwołany ze stanowiska.

– Grzegorz Wierzchowski to były kurator oświaty, który wyrządził wiele złych rzeczy dla łódzkiej oświaty i samorządu. Mija kilka miesięcy i pan Wierzchowski jak bumerang wraca na jeszcze bardziej eksponowane stanowisko – mówił o nim poseł Trela.

Były kurator znalazł się w podzespole ds. podręczników do historii i wiedzy o społeczeństwie, który liczy 10 osób. On i sześcioro innych ekspertów ma zajmować się historią, reszta WOS.

Jest jeszcze jeden podzespół ekspertów ds. podręczników do języka polskiego, w którym są dwie osoby. W sumie, razem z koordynatorami, w całość prac zaangażowanych jest 14 osób. Cały zespół ma przygotować raport na temat podręczników. Kim są pozostali?

W większości przypadków wspólnym mianownikiem jest Lublin i tamtejsze uczelnie, czyli matecznik ministra edukacji i nauki Przemysława Czarnka. To, jak się okazuje, prawdziwy ekspercki bastion. Również dr Wierzchowski, były kurator z Łodzi, ukończył studia historyczne na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.

Koordynatorem podzespołu, w którym się znalazł, jest dr Robert Derewenda, doktor nauk humanistycznych z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, lubelski radny z klubu PiS, nauczyciel z doświadczeniem w prywatnych szkołach i częsty gość w TVP. Pisaliśmy już o nim tutaj.

– Stoję na czele zespołu, który ma na celu sprawdzenie już dotychczas dopuszczonych podręczników do wiedzy o społeczeństwie i historii i wskazanie pewnych wniosków, które mogłyby usprawnić procedurę dopuszczania podręczników do szkół, ponieważ do Ministerstwa Edukacji i Nauki wpływa wiele sygnałów i listów, które wskazują, że podręczniki zawierają nieścisłości, błędy, że są niewłaściwie przygotowane – mówił w rozmowie z Anną Gmiterek-Zabłocką w TOK FM.

Powiedział, że sprawa jest dość pilna, gdyż tworzone są m.in. nowe podręczniki do III i IV klasy LO. Na pytanie o błędy, odpowiedział m.in., że np. w przypadku WOS problemem jest to, że niektóre lekcje nie są przygotowane tak, by uczeń mógł krytycznie podejść do tematu. – Zdarza się, że pewne definicje przedstawiane są tylko jednostronnie, że źródła są jednostronne, że nie są bardziej zróżnicowane. Nawet zdarza się, że te źródła są tendencyjne. Z góry widać w nich, jaki będzie wniosek z tak dobranych źródeł – mówił. Rozmowa trwała blisko godzinę.
A oto cały zespół. Są wśród nich i eksperci i od Kościoła katolickiego, i publicyści katolickich mediów, ale też nauczyciele historii i WOS. Mniej lub bardziej znani już opinii publicznej historycy.

Kim są eksperci MEN


Dr hab. Piotr Plisiecki specjalizuje się w historii średniowiecznego Kościoła katolickiego w Polsce, jest pracownikiem Katedry Historii Średniowiecznej w Instytucie Historii KUL.

Prof. dr hab. Dariusz Kupisz zajmuje się m.in. historią wojskowości staropolskiej, parlamentaryzmem, dziejami rodów szlacheckich, jest pracownikiem Katedry Historii XVI-XIX wieku i Europy Wschodniej w Instytucie Historii UMCS w Lublinie. We wrześniu 2020 roku odebrał nominację profesorską z rąk Prezydenta RP Andrzeja Dudy.
W podzespole historycznym są tez nauczyciele mgr Magdalena Kryk, dr Andrzej Smoliński oraz mgr Arkadiusz Maślach, który – według doniesień medialnych – uczy w lubelskich szkołach. On ma się również zajmować się WOS.

"To nauczyciele praktycy, z wieloletnim stażem w nauczaniu historii, wiedzy o społeczeństwie w szkołach na różnych poziomach nauczania" – odpowiedziało na nasze zapytanie Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Na liście ekspertów od WOS jest jeszcze jedna nauczycielka z wieloletnim stażem, dr Agnieszka Gątarczyk z Radzynia Podlaskiego.

Kto jeszcze odpowiada za WOS


O niektórych ekspertach można powiedzieć więcej. Dr hab. Mirosław Szumiło, nauczyciel akademicki w Katedrze Historii Społecznej i Edukacji na UMCS w Lublinie, jest głównym specjalistą w Biurze Badań Historycznych IPN i sekretarzem zarządu Akademickiego Klubu Obywatelskiego im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Lublinie.

"Publikuje artykuły popularnonaukowe na łamach czasopism: "W Sieci", "Pamięć.pl", "Gazeta Polska" i "Historia Do Rzeczy" oraz na portalu internetowym historia.org.pl" – to fragment jego biogramu na stronie UMCS.

"Postulaty wysuwane przez aktywistki tzw. Strajku Kobiet nawiązują często wprost do haseł głoszonych przez bolszewików już ponad sto lat temu i wcielanych w życie w czasie rewolucji w Rosji" – pisał w "Do Rzeczy" w grudniu ubiegłego roku w artykule pt. "Bolszewickie "wyzwolenie" kobiet". Dr Szumiło był jednym z sygnatariuszy oświadczenia naukowców, którzy jesienią ubiegłego roku wyrażali "sprzeciw wobec ataków na osobę dra hab. Przemysława Czarnka prof. KUL i poparcie dla jego nominacji na Ministra Edukacji i Nauki". Jego zainteresowania badawcze obejmują stosunki polsko-ukraińskie w XX wieku i elity komunistyczne w Polsce.

Dr Andrzej Szabaciuk to politolog z KUL. Od 2012 roku jest adiunktem w Katedrze Studiów Wschodnich. W październiku 2011 r. obronił z wyróżnieniem rozprawę doktorską z historii nowożytnej" – można przeczytać na stronie KUL.

Jego zainteresowania dotyczą problematyki wschodniej. "Głównie wokół polityki migracyjnej, etnicznej i religijnej państw poradzieckich, sytuacji mniejszości narodowych i religijnych na Wschodzie oraz roli Kościoła katolickiego w życiu społeczno-politycznym państw dawnego bloku wschodniego" – czytamy. W tym semestrze prowadzi m.in. zajęcia "Stosunki międzynarodowe w regionie Azji i Pacyfiku – konwersatorium ", "Stolica Apostolska na arenie międzynarodowej – wykład".

W podzespole ds. WOS jest jeszcze jedna osoba, która nie jest związana z Lubelszczyzną. To dr hab. Aleksander Głogowski z Uniwersytetu Jagiellońskiego, który zajmuje się stosunkami międzynarodowymi, Azją Południową, Pakistanem, Afganistanem i terroryzmem międzynarodowym, a także Policją Państwową (1918-1939) i historią wojskowości.

W 2017 roku dwa tysiące osób domagało się jego zawieszenia za wulgarny wpis o Władysławie Frasyniuku.

"Obraził zarówno p. Władysława Frasyniuka, jak również tysiące innych osób, które w czynny sposób przeciwstawiały się totalitarnemu państwu PRL, ryzykowały życiem, zdrowiem, utratą wolności, walczyły o niepodległe państwo, w którym będzie się szanowało prawa człowieka" – napisano wówczas w petycji do rektora UJ.

Głogowski później przeprosił za wpis, napisał, że to nie było rozsądne i zapewnił, że taka sytuacja więcej się nie powtórzy.

Kim są eksperci od jęz. polskiego?


Tu koordynatorem jest dr Michał Gołębiowski (UJ), historyk literatury, tłumacz, publicysta m.in. w kwartalniku "Christianitas", "Teologii Politycznej" i "Nowej Konfederacji". "Zajmuje się katolicką tradycją mistyczną, teologicznym wymiarem literatury pięknej, a także wątkami religijnymi w dziełach popkultury" – czytamy o nim na stronie "Nowej Konfederacji".

Jest autorem m.in. książki "Małżeństwo Józefa i Maryi w literaturze i piśmiennictwie staropolskim doby potrydenckiej" oraz "Niewiasta z perłą. Szkice o Maryi Pannie w świetle duchowości katolickiej".

W jego podzespole jest dr Paweł Milcarek, filozof i publicysta, red. naczelny kwartalnika "Christianitas", związany z Uniwersytetem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. A także prof. dr hab. Bogusław Dopart z UJ, od 2005 kierownik Katedry Historii Literatury Oświecenia i Romantyzmu na Wydziale Polonistyki UJ. W 2019 roku próbował dostać się do Sejmu. Związany jest z Akademickim Klubem Obywatelskim im. Lecha Kaczyńskiego.

Pełnomocnicy ministra


I tu można by skończyć listę ekspertów ds. podręczników. Jednak dodatkowo na stanowisko pełnomocnika Ministra Edukacji i Nauki ds. strategii edukacyjnej powołano Radosława Brzózkę, szefa Gabinetu Politycznego Ministra.

To były samorządowiec ze Świdnika i Lublina, absolwent teologii na KUL, który publikował na łamach "Naszego Dziennika" i właśnie w rozmowie z ta gazetą, opowiadając o najnowszych planach MEN, zasłynął głośną wypowiedzią o "oświetleniu światłem Ewangelii". Więcej pisaliśmy tutaj.

Pełnomocnikiem ds. podstaw programowych i podręczników został zaś dr Artur Górecki, zastępca dyrektora Departamentu Programów Nauczania i Podręczników. To historyk i teolog, który również współpracuje z kwartalnikiem religijno-duchowym "Christianitas". Napisał też kilka książek poświęconych historii społecznej i życiu religijnemu. "Jego dotychczasowe działania i związek z Ordo Iuris budzą mieszane uczucia" – pisała o nim Sandra Skorupa w Mamadu.pl.

Dziś można się tylko zastanawiać, jaki będzie efekt ich prac.