Godek delektuje się poranną kawą. Wybrała kubek z rysunkiem autorstwa lesbijki

Joanna Stawczyk
"Dzieci wyprawione do szkoły, w kubku kawa, za oknem wiosna, jest pięknie! Pracy mnóstwo, ale czuję, że dziś wszystko zrobię" – napisała Kaja Godek w piątek pod zdjęciem z kubkiem porannej kawy. Internauci zastanawiają się, dlaczego prawicowa działaczka delektuje się napojem z kubka, na którym jest ilustracja stworzona przez znaną lesbijkę. Czyżby Godek zapomniała, co mówiła o ludziach LGBT?
Rozanielona Kaja Godek popija kawusie z kubka z rysunkiem autorstwa lesbijki. Zapomniała, że osoby LGBT nazywała dewiantami seksualnymi? Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Kaja Godek jest znana ze swoich skrajnie homofobicznych komentarzy. Nie raz łączyła ludzi LGBT z aktami gwałtu i pedofilii, tak jakby te patologie nie dotyczyły heteroseksualistów:

– Geje mówią, że chcą adoptować dzieci. Dlaczego chcą adoptować dzieci? Bo chcą je molestować i gwałcić, takie są fakty – podkreśliła w maju 2019 roku na antenie "Śniadania w Polsat News". Za te słowa, Kaja Godek została pozwana do sądu, jednak ostatecznie udało jej się wybronić.

Kaja Godek pije kawę z kubka z obrazkami lesbijki

Kaja Godek wrzuciła na Facebooka zdjęcie z kubkiem kawy na dżinsowym obrusie, dodając entuzjastyczny opis: "Dzieci wyprawione do szkoły, w kubku kawa, za oknem wiosna, jest pięknie! Pracy mnóstwo, ale czuję, że dziś wszystko zrobię. A jak się Państwu zaczął dzień?" – dopytywała. Nie byłoby w tym wszystkim nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ukochane przez Godek "Muminki", których rysunek znalazł się także na jej kawowym kubku, to twórczość znanej artystki LGBT Tove Jansson. Fińska pisarka, malarka, ilustratorka i rysowniczka komiksowa była lesbijką, o czym doskonale wiadomo w literackim obiegu.