Zapomnij o nazywaniu ciemnoskórego "murzynem". Rada Języka Polskiego odradza to słowo

Joanna Stawczyk
Rada Języka Polskiego oficjalnie przyjęła stanowisko dr hab. Marka Łazińskiego podczas posiedzenia plenarnego. Tyczy się ono używania na co dzień w języku polskim rzeczownika "murzyn". Rada jest w tej sprawie jednogłośna i oficjalnie odradza stosowania tego wyrazu, który uznano za archaiczny i budzący złe skojarzenia.
Rada Języka Polskiego oficjalnie uznała słowo "Murzyn" i "Murzynka" za wysoce obraźliwe Fot. unsplash.com
W sierpniu 2020 r. na stronie Rady Języka Polskiego pojawił się wpis z opinią dr hab. Marka Łazińskiego, profesora z Uniwersytetu Warszawskiego, w którym rozpatrywał kwestie pejoratywnego podejścia do rzeczownika "murzyn" i "murzynka". "Słowa zmieniają skojarzenia i wydźwięk w toku naturalnych zmian świadomości społecznej. Dziś słowo Murzyn jest nie tylko obarczone złymi skojarzeniami, jest już archaiczne" – czytamy w opinii.

Z informacji, które przekazała "Rzeczpospolita" wynika, że pod koniec października 2020 roku odbyło się posiedzenie plenarne Rady Języka Polskiego, podczas którego opinia dr hab. Marka Łazińskiego dotyczące wyrazów została jednogłośnie zaakceptowana i przyjęta. Za tym idzie zalecenie RJP odrzucenia słowa z języka szczególnie na płaszczyźnie administracji, szkolnictwa czy też mediów.


Specjalista jest świadomy tego, że zaniechanie używania słowa, do którego było się przyzwyczajonym przez całe życie, nie należy do łatwych zadań. Co więcej, niektórzy nie będą w stanie w zupełności wyeliminować tych wyrazów, podtrzymując, że są one neutralne.

"Dlatego nie zachęcam do poprawiania wszystkich i w każdej sytuacji. Sam nie mówię 'murzyn' od lat nawet w rozmowach prywatnych, innych zachęcam, by nie używali tego słowa przestrzeni publicznej" – podkreślił.
Czytaj także: Pierwsze mieszkanie interwencyjne dla osób LGBT w Warszawie oficjalnie otwarte