Koronawirus w Niemczech. Protest przeciwko lockdownowi w Berlinie przyciągnął setki osób

redakcja naTemat
Setki demonstrantów zebrało się w Poniedziałek Wielkanocny w stolicy Niemiec, aby zaprotestować przeciwko obostrzeniom wprowadzonym w celu zahamowania trzeciej fali pandemii koronawirusa.
Protest przeciwko lockdownowi w Berlinie przyciągnął setki osób / Reuters
Około 300 osób zgromadziło się pod Bramą Brandenburską, aby skrytykować ograniczenia, które według nich naruszają ich prawa. W piątek (1 kwietnia) wszedł w życie nocny zakaz zgromadzeń w stolicy kraju, Berlinie.


Władze miasta zapowiedziały, że od godziny 21.00 do 5.00 rano ludzie będą mogli przebywać na zewnątrz tylko sami lub z jedną osobą towarzysząca, przy czym dzieci poniżej 14 roku życia są zwolnione z tego ograniczenia.

Miasto Hamburg również ograniczyło nocne wyjścia. Od godziny 21.00 zamykane są tam supermarkety i restauracje serwujące jedzenie na wynos.

W przeciwieństwie do Wielkiej Brytanii i Francji, 16 niemieckich krajów związkowych, które samodzielnie zarządzają opieką zdrowotną i sprawami bezpieczeństwa, niechętnie nakładało drastyczne ograniczenia w przemieszczaniu się z obawy przed dalszym niszczeniem gospodarki, jak również niechęci do daleko idących ograniczeń swobód.

Jednak w ostatnich dniach, gdy zrobiło się ciepło, berlińczycy tłumnie ruszyli na miasto. Około stu młodych ludzi obrzuciło policję butelkami i kamieniami w jednym z parków w środę (31 marca), gdy ta próbowała rozbić imprezę, podał Berliner Zeitung.

Jak wynika z danych Instytutu Roberta Kocha opublikowanych w poniedziałek, od początku pandemii w Niemczech odnotowano 2 903 871 potwierdzonych przypadków zakażenia, w tym 77 684 ofiar śmiertelnych. Zobacz materiał wideo.