Po 25 kwietnia szykują się zmiany w obostrzeniach. Rząd wprowadza regionalizację!

Sebastian Kaniewski
W środę 21 kwietnia minister zdrowia Adam Niedzielski przekazał, co się zmieni w obostrzeniach epidemicznych w Polsce po 25 kwietnia. Oto co zostanie otwarte i jak zorganizowano nowe restrykcje.
Adam Niedzielski poinformował o zmianach w obostrzeniach. Zrzut ekranu ze strony Kancelarii Premiera
– Dzisiejsza liczba zakażeń oznacza kontynuację trendu spadkowego, jeśli chodzi o nowe zakażenia. Poprawia się także sytuacja w szpitalnictwie. Zmniejsza się obłożenie łóżek. Pozytywne sygnały płyną też z badań i testów. Liczba przeprowadzanych badań maleje – powiedział na wstępie konferencji prasowej Adam Niedzielski.


Minister zdrowia zaznaczył, że apogeum zakażeń, hospitalizacji i zgonów III fali pandemii mamy za sobą.

– Analizując sytuację patrzymy na regiony i widzimy wyraźny spadek liczby zakażeń na 100 tys. mieszkańców we wszystkich regionach, ale mamy też regiony, gdzie te wskaźniki są nadal wysokie. Takim regionem jest województwo śląskie, w drugiej kolejności - dolnośląskie, wielkopolskie łódzkie i opolskie – stwierdził Niedzielski.

Na drugim biegunie, jak zaznaczył minister, mamy regiony, gdzie sytuacja jest zdecydowanie lepsza. Szef resortu zdrowia wymienił tu województwa podkarpackie, podlaskie i warmińsko-mazurskie. Podkreślił też, że w tych regionach jest także mniejsze obciążenie infrastruktury medycznej.

– Na podstawie tych informacji chcemy wprowadzić pewne poluzowania. Jeśli chodzi o województwa, gdzie mamy sytuację trudną, to tam utrzymujemy dotychczasowe obostrzenia, które obowiązywały w skali kraju – poinformował minister zdrowia.

– W pozostałych województwach dokonujemy dwa wyraźne kroki: przywracamy edukację hybrydową w klasach I-III – dodał i zaznaczył, że szkoły zostaną otwarte w 11 województwach: małopolskim, zachodniopomorskim, pomorskim, podlaskim, podkarpackim, lubelskim, lubuskim, małopolskim, warmińsko-mazurskim, kujawsko-pomorskim i mazowieckim.
Drugą kwestią są usługi. Od 26 kwietnia otwarte zostaną w wymienionych regionach salony kosmetyczne, fryzjerzy oraz salony urody. https://mamadu.pl/152383,salony-fryzjerskie-i-kosmetyczne-beda-owarte-kiedy-otwarcie-fryzjerow

Szef resortu zdrowia nie wspomniał jednak o dalszych etapach odmrażania gospodarki, na które czekali przedsiębiorcy.

– W przyszłym tygodniu przedstawimy bardziej szczegółowy plan na maj. Przewidujemy, że sytuacja w skali całego kraju będzie się poprawiała. Plan będzie zakładał odmrażanie branż, które były objęte obostrzeniami, w tym branży hotelarskiej i gastronomicznej – stwierdził Niedzielski.

Müller studził entuzjazm majówkowy

Przypomnijmy, że Piotr Müller poinformował już wcześniej w Polsat News, że różne branże będą "odmrażane" w odwrotnej kolejności względem wprowadzania nowych restrykcji.

Rzecznik rządu studził entuzjazm w sprawie planów uruchomienia ogródków restauracyjnych w weekend majowy. – Jeżeli chodzi o kwestie związaną z obostrzeniami, to dzisiaj będziemy o tym dyskutować. Perspektywa weekendu majowego to jeszcze jest niestety zbyt duże oczekiwanie, żeby jakieś szerokie poluzowanie się pojawiło – zaznaczył.

RMF FM poinformowało z kolei, że nieoficjalnie rozważana jest m.in. możliwość podziału Polski na trzy strefy. W pierwszej strefie nastąpiłoby pełne otwarcie szkół dla klas I-III. Takie rozwiązanie jest najprawdopodobniej możliwe na Warmii i Mazurach, Podlasiu oraz Lubelszczyźnie (wskaźniki zachorowań i zgonów są tam według średnich najniższe).

Z kolei w drugiej strefie szkoły dla pierwszych trzech klas podstawówki funkcjonowałyby hybrydowo. Jednego dnia połowa uczniów przychodziłaby do szkoły, a połowa uczyłaby się z domu, a następnego dnia nastąpiłaby zamiana. Taka możliwość ma być rozważana dla Mazowsza, Pomorza, Wielkopolski czy Małopolski.

Natomiast znalezienie się w trzeciej strefie ma oznaczać dalsze przedłużenie obostrzeń. W tej strefie może się znaleźć m.in. Śląsk.

Znów wzrasta liczba zakażeń

13 926 – tyle zakażeń koronawirusem w Polsce potwierdziło 21 kwietnia Ministerstwo Zdrowia. Niestety, zmarło też 740 osób chorych na covid-19.

Łącznie od początku pandemii w Polsce wykryto już 2 718 497 przypadków koronawirusa. Z rządowych danych wynika, że zmarły 63 474 osoby.

Czytaj także: Znów wzrasta liczba zakażeń. Coraz więcej ofiar śmiertelnych covid-19