Nie chcesz szczepić się AstraZenecą? Wiceminister odpowiada, czy zamiana preparatu jest możliwa
Wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przyznał w rozmowie z TVP Info, że rząd "na tym etapie nie przewiduje, aby pacjent sam mógł wybrać, którym z preparatów zostanie zaszczepiony". Kraska podkreślił, że wszystkie dostępne na naszym rynku szczepionki są bezpieczne i skuteczne.
– W tej chwili na tym etapie nie przewidujemy, aby pacjent wybierał sobie daną szczepionkę – mówił Kraska, jednocześnie przypominając, że obecnie dla osób powyżej 70. roku życia przeznaczone są szczepionki firmy Pfizer i Moderna, a dla pozostałych grup wiekowych preparaty AstraZeneca, Pfizer, Moderna i Johnson & Johnson.
Kraska przyznał, że pacjent otrzymuje taką szczepionkę, jaka w danym momencie jest dostępna w punkcie szczepień.
– Wszystkie te preparaty, które są dostępne na naszym rynku, są bezpieczne i skuteczne, są dopuszczone przez Europejską Agencję Leków. Każdy preparat powoduje to, że nie będziemy przechodzili, nawet jeśli ulegniemy zakażeniu, choroby w sposób ciężki – uważa wiceminister.
Na zakończenie rozmowy Waldemar Kraska został zapytany, czy jest możliwe otrzymanie pierwszej dawki szczepionki jednym preparatem, a drugiej innym.
– Z tego, co widzimy, firmy nie rekomendują, aby łączyć między sobą preparaty dwóch różnych firm, także Światowa Organizacja Zdrowia takie sposobu podania i takiego cyklu szczepień – zakończył.
Czytaj także: "Nawet 60 tys. osób tygodniowo". Trzaskowski ujawnił, kiedy ruszą masowe szczepienia w stolicy
źródło: TVP Info