Istotna zmiana w szczepieniach dla 40-latków. "Uwalniamy możliwość wyboru"

Anna Świerczek
Na koncie "SzczepimySię" prowadzonym przez Centrum Informacyjne Rządu poinformowano o "uwolnieniu terminów" dla osób między 40. a 49. rokiem życia. Skorzystać z tej opcji mogą wszyscy w tym wieku, którzy wypełnili formularz zgłoszenia chęci na szczepienia przeciw COVID-19 i mieli wystawione e-skierowanie 31 marca.
Ważna zmiana w zapisach na szczepienia przeciw COVID-19. Dotyczy osób w wieku 40-49 lat. Fot. Krzysztof Ćwik / Agencja Gazeta
"W związku ze zbliżającą się rejestracją rocznika 1973, uwalniamy możliwość dowolnego wyboru terminu dla wszystkich osób w wieku 40-49 lat, które wypełniły formularz zgłoszenia chęci na szczepienia i miały wystawione e-skierowanie 31.03.2021 r." – czytamy na rządowym koncie na Twitterze "#SzczepimySię". O tym, że "uwolnienie terminów" faktycznie weszło w życie przekonali się już niektórzy internauci. "Termin dla mojego partnera pierwotnie na 12.05, a po telefonie... jutro! Sprawa załatwiona w 3 minuty. Świetnie, że uruchomiono te dodatkowe terminy" – relacjonowano na Twitterze.


Przypomnijmy, że od 22 kwietnia na szczepienie przeciw COVID-19 mogą rejestrować się osoby urodzone w 1971 r. Rocznik 1973 będzie mógł się rejestrować od 24 kwietnia.

Od poniedziałku 26 kwietnia nastąpi za to przyspieszenie i każdego dnia będzie rozpoczynała się rejestracja dwóch kolejnych roczników. Od 7 maja rejestracja będzie obejmować po trzy roczniki. Rząd zapowiada, że do 9 maja każdy, kto skończył 18 lat i będzie chciał się zaszczepić, otrzyma swoje e-skierowanie.
Dodajmy, że polscy pacjenci otrzymują obecnie cztery szczepionki przeciw COVID-19. Szczepionki firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca są dwudawkowe, a preparat opracowany przez Johnson & Johnson jest jednodawkowy.

Jak informowaliśmy w naTemat.pl, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska przyznał ostatnio, iż rząd "na tym etapie nie przewiduje, aby pacjent sam mógł wybrać, którym z preparatów zostanie zaszczepiony".
Czytaj także: Nie chcesz szczepić się AstraZenecą? Wiceminister odpowiada, czy zamiana preparatu jest możliwa