Rosyjski pokaz siły na anektowanym Krymie. W manewrach uczestniczyło ponad 10 tys. żołnierzy

redakcja naTemat
Rosja przeprowadziła w czwartek poważne ćwiczenia wojskowe na Krymie pod osobistym nadzorem ministra obrony Siergieja Szojgu w ramach pokazu siły przy południowej granicy Ukrainy, co wywołało duże zaniepokojenie w Kijowie i na Zachodzie.
W manewrach wojskowych na anektowanym ukraińskim Krymie uczestniczyło w czwartek 10 tysięcy żołnierzy. Reuters
Ministerstwo obrony opublikowało w czwartek rano nagranie wideo, na którym widać żołnierzy wyjeżdżających na teren ćwiczeń niedaleko krymskiego miasta Kercz. Resort obrony podał, że Szojgu przeleciał helikopterem nad terenami, gdzie rozmieszczone były wojska i sprzęt wojskowy, sprawdził także gotowość sił morskich i lądowych. Agencja Interfax przekazała, że w ćwiczeniach wzięło udział około 10 tys. żołnierzy i ponad 40 okrętów wojennych.


Kreml poinformował, że prezydent Putin wie o zaproszeniu od prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zelenskiego na spotkanie w celu omówienia kryzysu. Koncentracja sił na Krymie, który Rosja przejęła od Ukrainy w 2014 roku, jest częścią znacznie szerszego planu rozmieszczenia rosyjskich wojsk.

Wysoki przedstawiciel Unii Europejskiej do spraw zagranicznych Josep Borrell poinformował, że Rosja zmasowała około 100 tys. żołnierzy w pobliżu granicy. W czwartek minister spraw zagranicznych Ukrainy wezwał zachodnich sojuszników do pokazania, że są gotowi ukarać Moskwę nowymi sankcjami, w tym wyrzuceniem Rosji z globalnego systemu płatności bankowych SWIFT, aby powstrzymać Kreml przed uciekaniem się do zwiększania siły militarnej.
Zobacz materiał wideo.