Koniec z czasochłonną pielęgnacją twarzy! Hydrolaty są wybawieniem dla każdej cery

Joanna Stawczyk
Nie lubisz bawić się w żmudne rytuały pielęgnacyjne albo zwyczajnie nie masz czasu, żeby robić codziennie kilkuetapowe spa dla cery? Hydrolaty to doskonałe rozwiązanie, żeby szybko i skutecznie zadbać o twarz. Oto kompleksowy przewodnik po hydrolatach i ich cudotwórczych właściwościach. Twoja cera w końcu odżyje, będzie wyglądać na zdrową i orzeźwioną.
Kosmetyczny hit na lato 2021. Przewodnik po hydrolatach, które pomagają na problematyczną cerę Fot. pexels.com
Jeśli tak jak ja nie przepadasz za kilkugodzinnymi rytuałami pielęgnacyjnymi, a zamiast miliona kosmetyków używasz maksymalnie 4 sprawdzonych pozycji, to koniecznie musisz przekonać się do hydrolatów. Osobiście jestem absolutnie oczarowania, jak szybko i łatwo można zadbać o cerę, nie wydając przy tym fortuny. Sama przetestowałam większość rodzajów tych hydrolatów i co tu dużo mówić... one naprawdę działają!

Co to jest hydrolat?

Hydrolat to innymi słowy woda kwiatowa, która jest produktem ubocznym, wytworzonym w procesie destylacji świeżych części roślin za pomocą pary wodnej. W pełni naturalny roztwór przeważnie pachnie dość intensywnie przez śladowe ilości olejków eterycznych. Jest także pełen cennych substancji odżywczych.

Właściwości hydrolatów roślinnych:

- tonizują skórę
- nawilżają skórę
- odświeżają
- zmiękczają skórę
- działają przeciwzapalnie
- działają antybakteryjnie
- działają przeciwgrzybiczo
- łagodzą podrażnienia
- redukują zaczerwienie skóry
- działają ściągająco
- regulują poziom wydzielania sebum
- zmniejszają opuchliznę
- łagodzą ukąszenia owadów

Jak stosować hydrolat do twarzy?

Najlepiej kupować hydrolaty w szklanych buteleczkach (naturalne preparaty lepiej trzymać w szkle, a dodatkowo jest bardziej ekologicznie). Wybieraj takie, które posiadają atomizer, dzięki czemu łatwo spryskasz twarz z odległości kilkunastu centymetrów albo popsikasz na wacik kosmetyczny.


Baza wodna w kosmetykach - chcąc zastąpić zwykłą wodę do mieszania maseczek glinkowych, możesz śmiało wybrać hydrolat. Sprawdzi się też świetnie do samodzielnego przygotowywania płynu do demakijażu czy serum.

Dobry podkład pod olej - jeśli są tutaj fani olejowania, to powinni wziąć tę wskazówkę do serca. Woda kwiatowa uwielbia się z olejami roślinnymi, sprawiając, że szybciej się wchłaniają. Poza tym hydrolat ma bezpośrednio właściwości nawilżające, a sam olej nie.

Tonik do twarzy - to bez wątpienia najbardziej rozpowszechniona i ceniona metoda na dbanie o każdy rodzaj cery. Hydrolat może być genialnym podkładem przed ostatecznym krokiem w pielęgnacji czyli nałożeniem kremem i serum, ponieważ wyrównuje pH skóry.

Chłodzący spray do twarzy - w letnie, upalne dni możesz przechowywać go w lodówce. Schłodzona woda kwiatowa fenomenalnie orzeźwi rozgrzaną skórę i złagodzi ją po opalaniu.

Utrwalenie makijażu - jeśli należysz do grupy, która nakłada make-up, to hydrolat może okazać się genialnym, naturalnym fixing sprayem. Po finalnym przypudrowaniu twarzy popsikaj z daleka kilka razy, a Twój makijaż będzie wyglądał świeżo przez kilka następnych godzin.
Kosmetyczny przebój na lato 2021. Hydrolaty pomagają na problematyczną cerę

1. Hydrolat z oczaru wirginijskiego

Hydrolat z oczaru wirginijskiego może pochwalić się najmocniejszym spectrum antyoksydacyjnym i przeciwzapalnym spośród wszystkich hydrolatów. Będzie genialnym wsparciem w walce z wolnymi rodnikami. Oczar pomoże realnie wzmocnić naczynka, zregenerować i złagodzić podrażnioną skórę. Trzeba uważać, bo w nadmiernej ilości bardzo wysusza, dlatego przynajmniej trzy razy w tygodniu należy zastosować krem intensywnie nawilżający.

2. Hydrolat kocankowy

Hydrolat z kocaki włoskiej to absolutny hit wśród kosmetyków rekomendowanych dla naczynkowego i suchego typu cery. Sprawia, że naczynia się obkurczają i zmniejszają swoją widoczność. Działa fantastycznie na przebarwienia, trądzik różowaty, opuchlizny, blizny, a nawet cienie pod oczami. Zadziała też na zmiany wywołane czynnikami alergicznymi, łagodząc podrażnienia i dezynfekując skórę.

3. Hydrolat rumiankowy

Hydrolat z rumianku rzymskiego to jeden z najbardziej podstawowych hydrolatów roślinnych, który jest wielofunkcyjny. Poza tym, że działa kojąco, łagodząco i antybakteryjnie, to doskonale ukoi skołatane nerwy. Odpowiedni szczególnie dla delikatnej i wrażliwej cery. Przemywanie buzi z dodatkiem tego hydrolatu jest polecane nawet u najmłodszych dzieci. Minusem może być jednak bardzo intensywny zapach, który nie każdemu pasuje.

4. Hydrolat nagietkowy

Hydrolat pozyskiwany z kwiatów nagietka lekarskiego posiada silne właściwości oczyszczające, przeciwzapalne i antybakteryjne i przeciwzapalne, dlatego będzie genialnym preparatem do pielęgnacji cery mieszanej, trądzikowej, a także problematycznej. Skutecznie zredukuje stany zapalne, a dodatkowo usunie drażniące wypryski. Ładnie nawilży i odświeży skórę. Delikatnie ją ściągnie, sprawiając, że będzie wyglądać na świeżą.

5. Hydrolat neroli (z kwiatów gorzkiej pomarańczy)

Hydrolat neroli czyli inaczej z kwiatu pomarańczy nawilży cerę i pomoże uszczelnić naczynka. Pozytywnie wpłynie na krążenie i regenerację podrażnień. Będzie dobrą opcją dla skóry dojrzałej, ponieważ ochrania przed rozpadem elastyny i kolagenu, wykazując właściwości antyoksydacyjne. Zadziała także antyseptycznie i antyzapalnie.

6. Hydrolat pokrzywowy

Hydrolat pokrzywowy ma bardzo przyjemny, ziołowy zapach. Reguluje prawidłowe wydzielanie sebum i genialnie oczyszcza buzię z grzybów i bakterii. Sprawdzi się w walce z trądzikiem, ale także w pielęgnacji skóry mieszanej, a nawet wrażliwej. Poprawia krążenie w skórze, a przez to ma efekt subtelnego wygładzania twarzy.

7. Hydrolat z mięty pieprzowej

Hydrolat z mięty pieprzowej fantastycznie odświeża i ożywia cerę. Będzie doskonały na opuchliznę, swędzenie czy poparzenia posłoneczne, ponieważ daje wrażenie chłodzenia. Sprawdzi się dobrze do pielęgnacji cery tłustej i mieszanej z oznakami zmęczenia. Można go dodać także do kremów antycellulitowych, ponieważ dodatkowo pobudzi krążenie.

8. Hydrolat lipowy

Hydrolat z kwiatu lipy będzie doskonały do niemal każdego typu cery. Działa wyciszająco, nawilżająco i kojąco. Posiada antyoksydacyjne flawonoidy, regenerujące fitosterole, a dodatkowo pektyny i delikatnie złuszczające kwasy organiczne. Redukuje subtelne zaczerwieniania i sprawia, że skóra wyrównuje swój naturalny koloryt.

9. Hydrolat różany

Hydrolat z kwiatu róży damasceńskiej jest idealny do stosowania na skórę ze skłonnością do przekrwienia, ponieważ wzmacnia naczynia krwionośne. Zmniejsza widoczność naczynek, delikatnie nawilża, odświeża i napina skórę. Potrafi redukować sińce i opuchlizny, a nawet rozjaśniać niewielkie przebarwienia. Odkazi skórę i zadziała lekko przeciwzmarszczkowo. Poza tym ma bardzo odprężający, słodki zapach.

10. Hydrolat szałwiowy

Hydrolat z szałwii lekarskiej będzie strzałem w dziesiątkę dla cery dojrzałej, tłustej, mieszanej i wrażliwej. Działa antyseptycznie i przeciwwirusowo, fantastycznie oczyszczając cerę. Zawiera moc odmładzających antyoksydantów i pomaga w prawidłowym krążeniu limfy. Regeneruje i pomaga w walce z niechcianymi wypryskami. Posiada bardzo intensywny, ziołowy zapach, który wpływa pozytywnie także na nasz nastrój.

Jaki dobrać hydrolat do rodzaju cery?

Kosmetyczny przebój na lato 2021. Hydrolaty działają na każdy rodzaj ceryFot. unsplash.com
Każdy z wyżej wymienionych rodzajów hydrolatów ma swoje wyjątkowe właściwości. W zależności od tego, jakiego efektu oczekujesz do takiego preparatu, dobierasz go do codziennej pielęgnacji. Efekt orzeźwienia i oczyszczenia dadzą wszystkie, jednak tak prezentuje się bardziej specjalistyczny podział:

Cera sucha:



Cera wrażliwa:



Cera naczynkowa:



Cera trądzikowa, tłusta:



Cera mieszana:



Jeśli nigdy nie używałeś hydrolatów, to warto wypróbować każdy z poszczególnej grupy lub używać naprzemiennie i zobaczyć po czasie, który z nich najbardziej współgra z Twoją skórą. Gwarantuję, że ten rodzaj kosmetyku prędko stanie się miłą i użyteczną rutyną, która wymaga tylko paru sekund, a daje oszałamiające efekty.
Czytaj także: Nikt nie wie o urodzie tyle, co one. Dziennikarki i blogerki beauty polecają kosmetyki do 50 złotych